Pijany rowerzysta wjechał w budynek posterunku na Podwalu. Twierdził, że nic się nie stało

i

Autor: Materiały prasowe Dolnośląskiej Policji Pijany rowerzysta wjechał w budynek posterunku na Podwalu. Twierdził, że nic się nie stało

Pijany rowerzysta wjechał w budynek posterunku na Podwalu. Twierdził, że nic się nie stało

2021-04-01 14:41

Nie, to nie jest prima aprilis. Wrocławscy policjanci otrzymali dzisiaj nietypowe zgłoszenie. W posterunek na Podwalu wjechał pijany rowerzysta. Na dodatek, stwierdził, że nic się nie stało i awanturował się z pełniącym tam służbę policjantem. Kierujący został zatrzymany i z uwagi na stan, w jakim się znajdował, trafił do Wrocławskiego Ośrodka Pomocy Osobom Nietrzeźwym.

Policjanci Wydziału Prewencji i Patrolowego z wrocławskiej komendy zostali skierowani na ulicę Podwale w rejon konsulatu. Młody mężczyzna miał się tam awanturować po tym, jak jadąc rowerem, wjechał w pomieszczenie policyjnego posterunku. Na miejscu funkcjonariusze zastali funkcjonariusza pełniącego służbę w obiekcie i zatrzymanego przez niego mężczyznę.

Z relacji mundurowego wynikało, że 25-latek jadąc rowerem, wjechał w pomieszczenie, w którym funkcjonariusz pełnił służbę, po czym próbował oddalić się z miejsca. Przybyli na miejsce policjanci sprawdzili, co było przyczyną tego niefortunnego zdarzenia. Okazało się, że wszystkiemu prawdopodobnie był winny alkohol. Badanie wykazało ponad 2 promile tej substancji w organizmie mężczyzny.

Rowerzysta ze względu na swój stan, został przewieziony przez policjantów do Wrocławskiego Ośrodka Pomocy Osobom Nietrzeźwym.

Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie teraz przed sądem, który zadecyduje, jakie konsekwencje poniesie 25-latek w związku ze spowodowaniem tego zdarzenia w stanie nietrzeźwości. Na szczęście wrocławianinowi nic się nie stało, a uszkodzenia posterunku okazały się nieznaczne.

Raport z Anteny 01.04
Sonda
Czy dostałeś kiedyś niespodziewany prezent?