Ma Sang-hyuk, wiceprezes Koreańskiego Towarzystwa Szczepień, w kontrowersyjnym wpisie na Facebooku uznał, że osoby, które nie miały jeszcze kontaktu z koronawirusem, "nie mają przyjaciół" i dlatego nie zostały zakażone.
"Dorośli, którzy nie zostali jeszcze zarażeni COVID-19, to ci, którzy mają problemy interpersonalne"
- skomentował.
Wpis od razu wywołał falę oburzenia, dlatego szybko został usunięty. Ma Sang-hyuk powiedział potem serwisowi New Daily, że komentarz miał być "metaforą".
"Podkreśliłem, jak trudno jest każdemu uniknąć wirusa w sytuacji, gdy na tym obszarze występuje wysoki wskaźnik potwierdzonych przypadków" - stwierdził lekarz cytowany przez portal Money.pl.
Korea Południowa właśnie mierzy się z największą dotychczas falą koronawirusa w kraju. W dniu, kiedy lekarz opublikował swój wpis, odnotowano rekordową liczbę 400 741 nowych przypadków COVID-19. W środę (23 marca) całkowita liczba przypadków w Korei Południowej przekroczyła 10 milionów, co odpowiada około 20 procentom populacji. Sytuacja, w której co piąty mieszkaniec kraju został zainfekowany, sprawia, że koreańskie krematoria pracują już na 115 procentach wydajności.
