Obowiązek kasków jeszcze w 2025 roku
Ministerstwo Infrastruktury przygotowuje zmiany w przepisach, zgodnie z którymi dzieci i młodzież do 16. roku życia będą musiały jeździć w kaskach na hulajnogach elektrycznych oraz rowerach. Nowe regulacje mają wejść w życie jeszcze w tym roku.
Jak podkreśla „Dziennik Gazeta Prawna”, to odpowiedź na rosnącą liczbę poważnych wypadków – w samym 2024 roku odnotowano 624 ofiary wśród użytkowników hulajnóg, w tym 220 ciężko rannych i 5 zabitych.
Nowe prawo ma być odpowiedzią na postulaty środowisk medycznych i ratowników, którzy alarmują o tragicznych skutkach wypadków na jednośladach.
Lekarze ostrzegają: Codziennie walczymy o życie
Dr hab. Paweł Łęgosz z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, kierownik Katedry i Kliniki Ortopedii i Traumatologii Narządu Ruchu, alarmuje.
– W każdy dzień weekendu do szpitala trafia około 20 osób z wypadków na hulajnodze czy rowerze. Zazwyczaj jechali za szybko, bez kasku, często byli pijani - mówi lekarz.
Lekarz opisuje też dramatyczne sytuacje z własnej praktyki.
– Po prostu muszę walczyć o życie. Apeluję: jeśli za nic mają życie swoje i innych, niech przynajmniej wożą ze sobą oświadczenia, że można od nich pobrać narządy, przynajmniej komuś pomogą - podkreśla Dr Łęgosz.
Zwraca uwagę, że często ofiarami są także dzieci – niepilnowane przez rodziców, poruszające się chaotycznie po ścieżkach rowerowych.
Warszawa szykuje się na najgorsze
Szef SOR Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego WUM, Bogdan Stelmach, przestrzega, że najtrudniejszy okres dopiero nadchodzi.
– Szczyt jednośladowego sezonu przypada na przełom lipca i sierpnia. Do Warszawy zjeżdżają wtedy turyści, którzy w swoich krajach nie mogą swobodnie korzystać z hulajnóg - zaznacza Stelmach.
To właśnie oni – często pod wpływem alkoholu i bez kasków – powodują liczne wypadki.
– Hulajnoga to pojazd trudny do prowadzenia nawet na trzeźwo. A jeśli jedzie 40 km/h, to jej pasażer wypada z taką samą prędkością – i od szczęścia zależy, gdzie wyhamuje – zauważa Stelmach.
Cykliści i operatorzy: to błąd, nie przepis
Proponowane zmiany wywołały falę sprzeciwu w środowisku rowerowym. Organizacje podkreślają, że wrzucanie wszystkich użytkowników jednośladów do jednego worka jest niesprawiedliwe.
– W Australii wprowadzenie obowiązku kasków spowodowało spadek liczby rowerzystów o 55 proc. – przypominają cykliści. Podkreślają również, że Dania, Holandia czy Niemcy – kraje o największym ruchu rowerowym – nie zdecydowały się na taki obowiązek.
Pod znakiem zapytania stoi także kwestia dostępności kasków przy okazjonalnym korzystaniu z rowerów miejskich czy hulajnóg na minuty.
– Zabieranie kasku w takich sytuacjach może być utrudnione. Sądzimy, że bardziej powinno się postawić na edukację – twierdzi Jakub Giza z Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności i Nextbike Polska.
Europa zaostrza przepisy dotyczące hulajnóg
Restrykcje wobec hulajnóg wprowadzono już w wielu miastach Europy. W Paryżu od września 2023 r. obowiązuje zakaz wypożyczania hulajnóg w centrum. W Belgii ograniczono floty i zakazano wynajmu w 11 gminach. W Madrycie, Brnie i Pradze również wprowadzono ograniczenia, a we Włoszech e-hulajnogi nie mogą poruszać się po chodnikach i ścieżkach rowerowych. Niemcy i Holandia wymagają homologacji i ograniczają możliwość przewożenia hulajnóg w transporcie publicznym.
Oprac. Jakub Sadkowski, źródło: PAP