Jak Polacy oceniają obecność Ukraińców Polsce? Nowy sondaż

2025-09-20 16:35

Pozytywnie obecność Ukraińców w naszym kraju ocenia 52,7 proc. pytanych. Przeciwnego zdania jest 37 proc. – wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Najlepiej obecność Ukraińców oceniają wyborcy koalicji rządzącej – 62 proc. pozytywnych wskazań i 32 proc. negatywnych.

Flaga Ukrainy

i

Autor: Pixabay.com
  • Sondaż WP ujawnia, jak Polacy oceniają obecność Ukraińców w kraju.
  • Ponad połowa ankietowanych wyraża pozytywną opinię, jednak odsetek ten spada.
  • Dowiedz się, jakie zmiany w przepisach dotyczących świadczeń dla Ukraińców są planowane i co to oznacza dla ich pobytu w Polsce.

Jak Polacy oceniają obecność Ukraińców w Polsce? Sondaż

Respondentom zadano pytanie, jak oceniają obecność Ukraińców w Polsce, m.in. to, w jaki sposób integrują się ze społeczeństwem?

Większość ankietowanych, bo 52,7 proc., odpowiedziała, że pozytywnie (zdecydowanie pozytywnie – 5,5 proc., raczej pozytywnie – 47,2 proc.).

Przeciwnego zdania jest razem 37 proc. pytanych (zdecydowanie negatywnie – 16,0 proc., raczej negatywnie – 21,0 proc.).

Odpowiedzi „nie wiem/trudno powiedzieć” udzieliło ogółem 10,3 proc. pytanych.

Jak Polacy oceniali obecność Ukraińców wcześniej?

To samo pytanie zadano respondentom również we wrześniu 2023 r. i na początku roku. We wrześniu 2023 r. pozytywnie obecność Ukraińców oceniło 64,4 proc. badanych, a negatywnie 29,5 proc. Z kolei w styczniu 2025 r. ich obecność pozytywnie oceniło 55,3 proc. badanych, a negatywnie 33 proc.

Najlepiej obecność Ukraińców oceniają wyborcy koalicji rządzącej – 62 proc. pozytywnych wskazań i 32 proc. negatywnych. Wśród wyborców opozycji ten stosunek wyniósł 49 do 40 proc.

Karol Nawrocki zawetował ustawę o Pomocy Ukraińcom

Sondaż United Surveys by IBRiS dla Wirtualnej Polski został przeprowadzony w dniach 28 sierpnia – 1 września 2025 r. na próbie 1000 osób metodą CATI&CAWI.

10 września Sejm opowiedział się przeciwko wnioskowi o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu o pomocy obywatelom Ukrainy. Wnioski w tej sprawie złożyły koła poselskie Konfederacji oraz Konfederacji Korony Polskiej.

Projekt został opracowany po tym, jak pod koniec sierpnia prezydent Karol Nawrocki poinformował, że nie podpisał nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Swoją decyzję motywował m.in. tym, że świadczenie 800 plus powinni dostawać tylko ci Ukraińcy, którzy pracują w Polsce.

Projektowana regulacja uszczelnia system otrzymywania świadczeń na rzecz rodziny przez cudzoziemców. Prawo do tych świadczeń zostanie powiązane z aktywnością zawodową oraz nauką dzieci w polskiej szkole, z wyjątkami dotyczącymi np. osób z niepełnosprawnościami. Dodatkowo prawo do świadczeń będzie powiązane z uzyskiwaniem przez cudzoziemców co najmniej 50 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę, co oznacza, że w 2025 roku będzie to 2333 zł brutto.

ZUS co miesiąc będzie sprawdzał, czy cudzoziemcy byli aktywni zawodowo. Jeżeli w danym miesiącu obcokrajowiec nie był aktywny, to świadczenie będzie wstrzymywane, a przelew nie zostanie wysłany. ZUS będzie także weryfikował w rejestrze Komendanta Głównego Straży Granicznej, czy dany cudzoziemiec nie wyjechał z Polski.

Aby umożliwić lepszą identyfikację cudzoziemców ubiegających się o świadczenia oraz ich dzieci, wprowadzony zostanie obowiązek posiadania numeru PESEL. Przy nadawaniu PESEL weryfikowany będzie także pobyt dzieci na terytorium Polski.

Nowe przepisy przewidują także integrację baz danych różnych instytucji, co ma pozwolić na skuteczniejsze monitorowanie uprawnień cudzoziemców oraz wyeliminować próby wyłudzania świadczeń.

Wprowadzone zostaną również ograniczenia dotyczące możliwości korzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej przez dorosłych obywateli Ukrainy. Chodzi m.in. o programy zdrowotne, rehabilitację leczniczą, leczenie stomatologiczne czy programy lekowe.

Zgodnie z propozycją dotychczasowe przepisy dotyczące legalności pobytu obywateli Ukrainy, którzy uciekli przed wojną, zostaną przedłużone do 4 marca 2026 roku.

Ukraińcy są Polsce potrzebni