- Poinformowałem pana komendanta Sadonia o tym, że podejmuje taką decyzję, ona zostanie ubrana w formę zarządzenia porządkowego, że poseł Braun nie będzie wpuszczany na teren Sejmu, na teren będący w zarządzie Kancelarii Sejmu - poinformował w środę Szymon Hołownia. Marszałek Sejmu dodał, że wszelkie dokumenty zostaną jak najszybciej przygotowane i podpisane.
Niedługo później Hołownia napisał na platformie X, że "nie ma miejsca dla chuliganów w Sejmie". "Europoseł Braun, który zniszczył dziś w naszym budynku wystawę i został z niego wyprowadzony przez strażników, ma od dziś zakaz wstępu do polskiego parlamentu. Zmieniłem też instrukcje wydane Straży Marszałkowskiej przez moich poprzedników. Dotąd mogła używać siły fizycznej wobec osób objętych immunitetem, gdy zagrażały innym osobom, teraz będzie mogła to robić również, gdy będą niszczyć mienie. Przypominam, że prawie półtora roku temu Sejm uchylił immunitet posła Brauna po głośnym antysemickim wybryku z gaśnicą. Mam nadzieję, że do sądu trafi w końcu akt oskarżenia w tej sprawie" - dodał.
Grzegorz Braun z kolejnym incydentem w Sejmie
Przypomnijmy, że w środę, 11 czerwca w Sejmie doszło do kolejnego incydentu z udziałem Grzegorza Brauna. Tym razem polityk zniszczył wystawę, której tematem była równość w kontekście społeczności LGBT+. Na nagraniu, które posłanka Anita Czerwińska opublikowała na platformie X, widzimy Brauna zdejmującego plansze. Polityk zrzucał je na podłogę i zginał na pół w otoczeniu dziennikarzy, przy obecności Straży Marszałkowskiej. Próby przywołania Brauna do porządku nie przyniosły skutku. Pytany o to, co robi, polityk stwierdził, że "zapobiega zgorszeniu publicznemu".
Jak podał PAP, niedługo później tablice zostały wyprostowane i ponownie umieszczone na stelażach. Liderka klubu parlamentarnego Lewicy Anna Maria Żukowska powiedziała dziennikarzom, że złoży wniosek o natychmiastowe zajęcie się tą sprawą do marszałka Sejmu Szymona Hołowni. Dodała, że ta sama wystawa autorstwa stowarzyszenia "Tęczowe Opole" już raz została zaatakowana przez Brauna w marcu tego roku w Opolu; zawiadomienie w sprawie trafiło do prokuratury.
Należy zaznaczyć, że to nie pierwszy głośny incydent z udziałem Grzegorza Brauna w Sejmie. Pod koniec 2023 r. polityk postanowił użyć gaśnicy, by zgasić chanukowe świece. Po tym zajściu został ukarany przez Prezydium Sejmu, jednak nie zrezygnował z kontrowersyjnych zachowań.
Warszawskie siedziby prezydenta RP - zobacz zdjęcia:
