węgiel

i

Autor: Pixabay; PGG sklep (screen)

Węgiel znika tak szybko, że lepiej nie mrugać. Sklep PGG absolutnie oblężony

2022-10-07 14:16

Sklep PGG stał się w ostatnim czasie źródłem frustracji milionów Polaków. Stosunkowo niewielkiej grupie udaje się bowiem kupić upragniony węgiel. Czas, w którym surowiec całkowicie się wyprzedaje, jest wręcz niewiarygodny.

Jak kupić węgiel? Dla wielu Polaków to wciąż niemożliwe

Węgiel nadal spędza sen z powiek ogromnej grupy Polaków. Zakupy zarówno przez internetowy sklep PGG, jak i bezpośrednio od kopalń, przez Internet, czy też w skupach wielokrotnie graniczą bowiem z cudem.

Wicepremier Jacek Sasin wpadł nawet na pomysł, aby w dystrybucję węgla zaangażować samorządy. To miałoby sprawić, że surowiec byłby tańszy i łatwiej dostępny. O reakcjach niektórych samorządowców na tę propozycję pisaliśmy tutaj i tutaj.

Węgiel wciąż trudno dostępny. Sklep PGG? Absolutnie oblężony

Trudno dziwić się złości i rozczarowaniu tych, którzy próbują nabyć węgiel poprzez sklep PGG. Towar pojawia się na stronie internetowej we wtorki i czwartki od godziny 16:00. Jest dostępny jedynie do wyczerpania zapasów.

Te kończą się jednak niewiarygodnie wręcz szybko. Z testu przeprowadzonego przez gazeta.pl wynika, iż najlepszy węgiel można zdobyć jedynie przez pierwsze 2-3 minuty od jego wystawienia. Później trzeba czekać na kolejny dzień i kolejny rzut.

Czytaj również: Jak kupić węgiel? PGG to nie jedyna opcja, ale problemy pojawiają się wszędzie

Im gorszy jakościowo i mniej "elastyczny" pod względem konkretnego pieca produkt, tym "zalega" na stronie dłużej. Nie oznacza to jednak, że można całkowicie przegapić wskazany termin. Po 1-2 godzinach nie ma już bowiem w sprzedaży praktycznie niczego.

Jako że wiele osób zapewne zrzucało niemożność kupienia węgla na ograniczenia techniczne, na stronie PGG znaleźć można nawet informację, iż "chętnych na zakup jest obecnie wielokrotnie więcej niż dostępnego węgla opałowego dla gospodarstw domowych" i stąd wynikają wszelkie problemy. Ci, którym nie uda się go nabyć, są więc zmuszeni polować dalej.

Rozmowa z pracownikiem składu węgla