straż miejska

i

Autor: strazmiejska.waw.pl

Uderzył kobietę pięścią w twarz, bo za późno włączyła kierunkowskaz. Bulwersujące sceny

2023-01-25 18:47

Na stacji benzynowej przy ul. Sanguszki strażnik miejski musiał zainterweniować wobec agresora, który uderzył kobietę w twarz. Jak twierdził napastnik, ta wcześniej zajechała mu drogę, zbyt późno sygnalizując zmianę pasa. Teraz bulwersującymi czynami kierowcy zajmie się policja.

W wolnym czasie kierownik referatu straży miejskiej pojechał zatankować samochód. Już miał odjechać, gdy zobaczył jak ruszającej przed nim skodzie drogę gwałtownie zajechało volvo. Z auta wyskoczył 55-letni mężczyzna, podbiegł do skody i zaczął krzyczeć i przeklinać do kierującej nią kobiety. Gdy ta otworzyła okno, mężczyzna uderzył ją pięścią w twarz, po czym próbował odejść do swojego samochodu.

Czytaj również: Wilk wpadł we wnyki kłusownika, był poważnie ranny. Policja ściga winnego

Uderzył kobietę, bo za późno włączyła kierunkowskaz

- To było tak bulwersujące, że natychmiast zareagowałem. Wysiadłem z samochodu, podbiegłem do volvo i uniemożliwiłem mężczyźnie odjechanie informując go, że poczekamy na patrol. W tym czasie moja żona wezwała policję – relacjonował zdarzenie kierownik Krzysztof Wróbel.

Mimo interwencji strażnika mężczyzna próbował jednak wsiąść do auta, by odjechać. Na szczęście funkcjonariusz skutecznie mu w tym przeszkodził. Pomimo tego napastnik cały czas był agresywny zarówno w stosunku do kobiety, jak i strażnika.

Twierdził, że kierująca skodą zajechała mu wcześniej drogę, nie sygnalizując tego dostatecznie wcześniej. Po kilkunastu minutach na stację paliw przyjechał wezwany patrol policji, któremu strażnik przekazał ujętego agresora.

Szokująca mowa obrońcy Huberta S., który pędząc po pijanemu zabił żołnierza