Zaskoczeni ale szczęśliwi - mowa o pracownikach teatrów, którzy w piątek dostali zielone światło od rządu by od 12. lutego zacząć zapraszać na spektakle widzów.
O prawdziwej euforii można mówić w Teatrze Roma, gdzie już w sobotę będzie można zobaczyć musical "Aida". Wcześniej z powodu wprowadzanych ograniczeń jego wystawienie było kilkakrotnie odwoływane.
"Jesteśmy w tej komfortowej sytuacji że 95% aktorów zaangażowanych w musical Aida, pracuje tez przy naszej kolejnej premierze, co oznacza że są na miejscu. Pozostali aktorzy też są do dyspozycji i nie mogą doczekać się grania. Dekoracje są, widzowie dopisali bo zdecydowana większość biletów się wyprzedała więc.. gramy!"- mówi dyrektor Romy, Wojciech Kępczyński.
Polecany artykuł:
Nieco mniej szczęścia miał teatr TR Warszawa, bo choć artyści z wytęsknieniem wypatrywali powrotu na scenę, to z powodów logistycznych powitają widzów 18.02
"Planowanie repertuaru to nie jest tylko wpisanie spektakli w kalendarz. To jest cała logistyka, ogromna machina, to jest organizacja pracy wielu osób, działu techniki, produkcji, zespołu aktorskiego. My repertuar planujemy z wielomiesięcznym wyprzedzeniem" - mówi Kaja Stępkowska z TR Warszawa.
W "weekend walentynkowy" będzie można odwiedzić m.in Teatr Powszechny, Teatr Dramatyczny czy Teatr Ateneum.
![Boże Ciało w przedwojennej Polsce [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-Beax-gQ4z-rF2D_boze-cialo-w-przedwojennej-polsce-zobacz-jak-kiedys-obchodzono-boze-cialo-archiwalne-zdjecia-994x828.jpg)
