Symulacja ostrzału Warszawy

i

Autor: Fot. screen YouTube Anton Gerashchenko / https://www.youtube.com/watch?v=XNFRDPuyyso Symulacja ostrzału Warszawy

Symulacja ostrzału Warszawy: stolica w ogniu i panika mieszkańców - WIDEO wzbudza kontrowersje!

2022-03-29 10:54

Rakiety uderzające w Pałac Kultury, kłęby czarnego dymu nad Stadionem Narodowym, pociski z gwizdem przelatujące nad głowami spanikowanych mieszkańców - to wszystko widzimy w symulacji rosyjskiego ostrzału Warszawy. Wideo wzbudziło kontrowersje wśród internautów, zdaniem których stolicy nie trzeba przypominać, czym jest wojna.

Od początku rosyjskiej agresji Ukraina stara się nakłonić zachodnią opinię publiczną do wywierania większych nacisków na rządy w sprawie bardziej zdecydowanych działań przeciwko Rosji. Ukraińcy argumentują mówiąc, że Władimir Putin zagraża całej Europie i już wkrótce bomby mogą zacząć spadać na najważniejsze miasta kontynentu. To właśnie w tym celu powstał przeznaczony dla polskich widzów krótki filmik, który 28. marca trafił do sieci. Niemal natychmiast po publikacji w sieci zawrzało - wiele osób zaczęło pytać o zasadność przedstawiania nam takich materiałów. Reakcja nie powinna dziwić. Wideo pokazuje bowiem ostrzał rakietowy Warszawy. Twórcy przekonują jednak, że te obrazy mogą stać się rzeczywistością.

Kąpiel niemowlęcia - o czym warto pamiętać? M jak mama

Wcześniej w internecie pojawiły się podobne filmy, na którym widzimy bombardowania Paryża i Berlina:

Najpierw Paryż i Berlin, teraz Warszawa - zobaczcie przerażające wideo

Wideo znalazło się między innymi na kanale YouTube Antona Herashchenko, doradcy MSW Ukrainy i byłego wiceministra tego resortu. Krótki, bo zaledwie 35-sekundowy filmik zaczyna się od sceny, w której rakieta uderza w Pałac Kultury. Później widzimy kłęby dymu nad koroną PGE Narodowego, pociski sterowane mknące nad Placem Zamkowym i wieżowce rozrywane eksplozjami. W tle słychać syreny alarmowe i głosy spanikowanych ludzi. Wideo kończy się wyświetleniem napisów w języku polskim: Dzisiaj Ukraina za nas przelewa krew. Jeśli nie pomożemy jej bronią i Ukraina przegra, Polska może być kolejną ofiarą agresji putina.

W sieci dyskusja: "Czy potrzebujemy takich filmów"?

O filmiku z ostrzelaną Warszawą rozpisują się wszystkie polskie media, zaś pod samym wideo wypowiadają się internautki i internauci. W zdecydowanej większości komentarzy ludzie pytają o zasadność tego materiału. Użytkownicy i użytkowniczki wskazują, że Warszawa pamięta o ofiarach i zniszczeniach po II wojnie światowej i to nie do jej mieszkańców powinny być kierowane takie publikacje. Warszawa już raz została zbombardowana i zniszczona, zostały tylko popioły. Całkowicie zniszczoną Warszawę pamiętają nasi dziadkowie. Czy potrzebujemy takich filmów? - pyta (po angielsku) jedna z internautek. Drodzy przyjaciele z Ukrainy, nie musicie nam pokazywać, jak może wyglądać zniszczenie Warszawy, bo została już doszczętnie zrujnowana podczas II wojny światowej. Wspieramy Was tak bardzo, jak tylko możemy. Bądźcie silni! Sława Ukrainie! - dorzuca inny widz.

Zdarzają się też jednak nieliczne odmienne zdania. Jeden z internautów pisze: Miesiąc temu byłaby to tylko polityczna fikcja i coś, co nie mogłoby się wydarzyć. Teraz staje się to całkiem możliwe i prawdopodobne. Niestety.

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres online@grupazpr.pl. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!

Wojna rozgrywa się również w sieci. Jak walczyć z dezinformacją? Włącz podcast i posłuchaj ekspertów!

Listen to "Drogowskazy" on Spreaker.