Transplantolog dotarły z eskortą policji
Do sytuacji, o której policja poinformowała we wtorek, 24 sierpnia, doszło kilka dni wcześniej. Przed południem do wolskich policjantów podjechał mężczyzna na motocyklu. Okazało się, że jest pielęgniarzem, który jedzie właśnie do szpitala, aby pobrać narządy do zmarłego dawcy. Poprosił policjantów o pomoc, bo bał się, że nie zdąży na czas, który w tym przypadku odgrywa bardzo ważną rolę. Policjanci st. sierż. Karol Bartkowski i post. Kamil Adamczyk zareagowali natychmiast. Powiadomili o sytuacji oficera dyżurnego, włączyli sygnały ostrzegawcze i eskortowali motocyklistę do szpitala. "Po kilku minutach byli już na miejscu" - powiedziała kom. Marta Sulowska z wolskiej komendy.
Polecany artykuł:
Szpital podziękował policji
Za szybką reakcję i pomoc podziękowali pracownicy szpitala, którzy złożyli na ręce szefa wolskich policjantów insp. Jerzego Sztuca pismo, w którym wyrazili uznanie "za poświęcony czas, wielką empatię oraz możliwość szybkiego przejazdu do szpitala". "Poinformowali również, iż pobrane narządy zostały przeszczepione i podjęły swoje funkcje" - przekazała policjantka.
Źródło: PAP
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres online@grupazpr.pl. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
