"Koniec epoki", "Tak jakby zmarła moja babcia". Mieszkańcy Warszawy przed ambasadą Wielkiej Brytanii

"To koniec pewnej epoki", "historia dzieje się na naszych oczach", "poczułam się tak, jakby zmarła moja babcia" - tak mieszkańcy i mieszkanki Warszawy, którzy zebrali się w czwartek wieczorem przed ambasadą Wielkiej Brytanii, komentowali śmierć królowej Elżbiety II.

Kwiaty i znicze przed ambasadą Wielkiej Brytanii w Warszawie

Tuż po tym, jak świat obiegła informacja o śmierci brytyjskiej królowej, mieszkańcy Warszawy zaczęli gromadzić się przed ambasadą Wielkiej Brytanii przy ul. Kawalerii. Tuż pod bramą składane są kwiaty i zapalane znicze. Na miejscu pojawiło się wielu młodych ludzi. Jak podkreślają, na ich oczach "dzieje się historia".

- Poczułam się tak, jakby zmarła moja babcia - przyznała jedna z kobiet, nie kryjąc wzruszenia.

Królowa Elżbieta nie żyje

Brytyjska królowa Elżbieta II zmarła w czwartek 8 września na zamku Balmoral w wieku 96 lat - poinformował Pałac Buckingham. Na tronie zasiadała od 1952 roku, dłużej niż jakikolwiek monarcha w historii kraju. Tron automatycznie przejął jej najstarszy syn, książę Karol.

Przeczytaj także: Elżbieta II była w Warszawie tylko raz. Zasadziła dąb pamięci