Awaria studzienki na S8 prawdopodobnie będzie się powtarzać. Powodem zbyt duże natężenie ruchu
W ubiegłym tygodniu na trasie S8 doszło do awarii studzienki przez co pojawiły się gigantyczne korki, a ruch został zatamowany na wiele godzin. To jednak nie pierwsza taka sytuacja w tym miejscu. I prawdopodobnie - nie ostatnia. Dlaczego?
W poniedziałek 15 marca awaria studzienki spowodowała korek na ok. osiem kilometrów od Białołęki po Bemowo. Awaria studzienki w szklanym tunelu, za wiaduktem ulicy Rembielińskiej na jezdni w kierunku Białegostoku prawdopodobnie się powtórzy, ponieważ studzienka zlokalizowana jest w śladzie kół. Jak informuje tvnwarszawa.pl, rzeczniczka warszawskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Małgorzata Tarnowska przyznała, że do awarii dochodzi także ze względu na duże natężenie ruchu. - Pęka pierścień studzienki wraz z posadowieniem go w podłożu. Pomimo zastosowania pierścieni o najwyższej wytrzymałości oraz zastosowaniu uszczelniaczy ulega on uszkodzeniu - tłumaczy Tarnowska. Jak wyjaśnia, najeżdżające na studzienkę koła powodują drgania, które niszczą posadowienie pierścienia w podłożu a to w konsekwencji powoduje uszkodzenie całej podstawy włazu.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres online@grupazpr.pl. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!