Tabletki

i

Autor: pixabay.com - zdjęcie ilustracyjne

Ponad pół miliona tabletek z jodem w Gdańsku. To gigantyczna akcja prewencyjna

2022-09-29 20:26

Do Gdańska dotarły już tabletki z jodem. Mają być formą zabezpieczenia - na czarną godzinę. Wiadomości o walkach w pobliżu Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej na Ukrainie, sprawiły że państwo zaczęło przygotowywać się na złe scenariusze.

Dokładnej strategii dystrybucji tabletek z jodem jeszcze nie znamy. Mówi się o tym, że miałby być dostępne w każdej szkole i aptece, oraz w budynkach użyteczności publicznej. Samorządy nadal czekają na konkretne wytyczne z rząd odnośnie zachowania w takiej sytuacji. Te mają być wydawane dopiero, kiedy wojewoda wyda specjalny komunikat.

Obecnie do Gdańska dotarło ponad 600 tys tabletek z jodem i są one przechowywane w budynkach Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku. Władze miasta opracowują już plan dystrybucji. Prawdopodobnie odbywał się on będzie w oparciu o szkoły. Tam każda osoba, będzie mogła przyjść i odebrać swoją tabletkę. Ponadto władze miasta zaapelowały do wojewody, by na tabletki z jodem wystawiać e-recepty, tak by każda zainteresowana osoba mogła ją sobie odebrać z apteki.

W ramach działań z zakresu zarządzania kryzysowego i ochrony ludności, w związku z informacjami medialnymi dotyczącymi walk w rejonie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, w ubiegłym tygodniu do komend powiatowych Państwowej Straży Pożarnej przekazano tabletki zawierające jodek potasu. Jest to standardowa procedura, przewidziana w przepisach prawa i stosowana na wypadek wystąpienia ewentualnego zagrożenia radiacyjnego. Jednocześnie informujemy, że w obecnej chwili takie zagrożenie nie występuje, a sytuacja jest na bieżąco monitorowana przez Państwową Agencję Atomistyki. Służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo państwa są w ciągłej gotowości, a odpowiednia ilość jodku potasu jest zabezpieczona dla każdego, kto będzie tego potrzebował.Należy podkreślić, że profilaktyczne przyjmowanie jodku potasu na własną rękę jest odradzane przez lekarzy i specjalistów.

Czytamy w komunikacje Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji

Polska Agencja Atomistyki uspokaja, że obecnie nie ma mowy o żadnym zagrożeniu. Aparatura pomiarowa ciągle działa i nie odnotowała wzrostu pierwiastków promieniotwórczych.