Dodatek grzewczy
Arkadiusz Sikora współprzewodniczący dolnośląskiej Nowej Lewicy wraz z posełką Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk przedstawili we Wrocławiu propozycję Lewicy dotyczącą dodatku grzewczego bez dyskryminacji. Dla gospodarstw domowych, które pala nie tylko węglem, ale także drogim gazem, peletem, olejem opałowym czy wykorzystują do tego energię elektryczną. Po 3000 zł dla gospodarstwa domowego, ale nie dla wszystkich. Tylko dla tych, których dochód na osobę nie przekracza 4000 zł!
- Dopłata tylko do węgla jest niesprawiedliwa społecznie. We Wrocławiu w ciągu ostatnich 3 lat wymieniliśmy 10 tysięcy pieców (kopciuchów) na bardziej ekologiczne. Ci ludzie dzisiaj nie mogą być karani przez rząd za to, że dbają o powietrze którym wszyscy oddychamy - powiedział Arkadiusz Sikora.
Szef klubu Lewicy, poseł Krzysztof Gawkowski w środę w Studiu PAP powiedział, że powinno zostać zwołane dodatkowe posiedzenie Sejmu w celu przegłosowania dopłat dla osób ogrzewających domy innymi paliwami niż węgiel - pelletem, drewnem, olejem opałowym czy LPG.
Wiceszef MF, pytany na antenie PR1 o wsparcie dla gospodarstw ogrzewających się innym paliwem niż węgiel, czyli np. pelletem, olejem opalowym czy gazem, powiedział, że to wsparcie już jest, ponieważ mamy funkcjonujący dodatek osłonowy od 400 do ponad 1400 zł, z którego skorzystało 6,8 mln Polaków.
"Mamy funkcjonująca tarczę antyinflacyjną" - podkreślił i wyjaśnił, że chodzi o obniżone stawki VAT i akcyzy na ciepło. "To rozwiązanie będzie przedłużone na pewno do końca roku" - zaznaczył. "Analizujemy też możliwość jej rozszerzenia o inne surowce, takie jak np. drewno czy LPG. Ostateczne decyzję podejmiemy po konsultacjach z premierem" - powiedział.
Minister, zapytany, czy dodatki dla gospodarstw ogrzewających się innym paliwem niż węgiel będą zróżnicowane, odpowiedział: "Jeśli mamy różne paliwa to oczywiście musi być zróżnicowanie".
Nowy dodatek energetyczny
Czy dopłaty do węgla zastąpi dodatek energetyczny, przeznaczony dla szerszej grupy gospodarstw domowych? Coraz więcej Polaków zadaje sobie pytanie czy będzie nowy projekt dla wszystkich gospodarstw.
Pracujemy nad kompleksowymi rozwiązaniami zarówno dla ciepła systemowego, które w Polsce jest dostarczycielem ciepła do ponad 5,4 mln gospodarstw domowych, ale również nad rozwiązaniami dotyczącymi tych gospodarstw domowych, które opalają swoje domostwa innymi rodzajami opału. Mam na myśli zarówno pellet, jak i olej czy LPG
- powiedziała wiceminister klimatu i środowiska Anna Łukaszewska-Trzeciakowska, na posiedzeniu senackiej komisji gospodarki narodowej i innowacyjności, rozpatrującej projekt ustawy o dodatku węglowy, cytowana przez portal muratorplus.pl.
Dodatek węglowy będzie uzupełniony?
Jak dodaje portal, rządowy projekt przewiduje 3000 zł dopłaty jedynie dla tych gospodarstw domowych, które ogrzewają się węglem, niezależnie od poziomu ich dochodów. Nie skorzystają z niego m.in. gospodarstwa ogrzewające domy z miejskich sieci ciepłowniczych, lokalnych kotłowni lub używające gazu, pelletu drzewnego czy oleju opałowego.
Nowy dodatek energetyczny miałby zastąpić ustawę o dodatku węglowym, nad którą 3 i 4 sierpnia będzie pracował Senat. Projekt społeczny ma być tańszy od rządowego i ma pomóc osobom o niskich dochodach, niezależnie od źródła ogrzewania z jakiego korzystają -czytamy.
