Prokuratura

i

Autor: MiamiAccidentLawyer/CC0/pixabay.com

Jest akt oskarżenia przeciwko kapitanowi motorówki. Chodzi wypadek z lipca 2022 roku

2023-02-21 9:38

Prokuratura Rejonowa w Pucku skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 50-letniemu kapitanowi, który w lipcu ub.r. w Helu (woj. pomorskie) prowadząc motorówkę ratowniczą spowodował wypadek. W wyniku uderzenia jednostki w falochron poszkodowane zostały trzy osoby.

O zakończeniu śledztwa i skierowaniu do sądu aktu oskarżenia w tej sprawie poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prok. Grażyna Wawryniuk.

 

Do zdarzenia doszło w nocy 11 lipca 2022 roku w Helu.

"W związku ze zgłoszeniem Bazie Morskiej Stacji Poszukiwań i Ratownictwa o konieczności podjęcia akcji ratowniczej na statku Stena Nordica załoga statku Służb Ratownictwa Morskiego otrzymała polecenie wsparcia działań śmigłowca ratowniczego"

 - podała prok. Wawryniuk.

Wskazała również, że po przepłynięciu około 500 metrów, przed wypłynięciem z portu jednostka uderzyła w falochron. Na motorówce znajdowały się cztery osoby.

"Ustalono, że przyczyną wypadku było niedostosowanie przez prowadzącego statek kapitana taktyki i techniki jazdy do panujących warunków atmosferycznych i nocnej pory oraz nie zachowanie należytej ostrożności" - oznajmiła prokurator.

Dodała, że w wyniku tego zdarzenia dwaj członkowie załogi doznali obrażeń ciała, przy czym jeden z nich obrażeń, które spowodowały chorobę realnie zagrażającą życiu, a drugi naruszających czynności narządu ciała i rozstrój zdrowia na czas dłuższy niż dni 7.

Poszkodowany został również kapitan jednostki.

Po uderzeniu w falochron, motorówkę z powrotem do nabrzeża prowadził oficer nawigator, u którego w organizmie, po dopłynięciu, wykryto alkohol. Prok. Wawryniuk zaznaczyła, że mężczyzna miał ok. 0,7 promila.

Prokurator w tym przypadku uznał, że oficer działał w stanie wyższej konieczności (był jedyną osobą, która nie doznała obrażeń) i nie stwarzał zagrożenia (przepłynął na niewielkim odcinku, na którym nie było innych jednostek).

Kapitanowi natomiast zarzucono nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu wodnym i nieumyślne spowodowanie wypadku, w następstwie którego dwie osoby doznały obrażeń ciała.

"Przesłuchany w toku postępowania przygotowawczego mężczyzna odmówił złożenia wyjaśnień" - zaznaczyła prok. Wawryniuk.

Akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do Sądu Rejonowego w Wejherowie. Mężczyźnie grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Rzecznik prasowy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa (SAR) Rafał Goeck w rozmowie z PAP powiedział, że po wypadku załoganci motorówki zostali przebadani na zawartość alkoholu przez policję. "U oficera nawigatora wykryto alkohol. Kapitan był trzeźwy" - stwierdził.

Dodał, że zaraz po tym zdarzeniu dyrektor SAR-u dyscyplinarnie zwolnił z pracy oficera nawigatora.

Wypadek nadal jest badany przez Państwową Komisję Badania Wypadków Morskich.

Nowa generacja okien dachowych. Fakro GREENVIEW
Grupa ZPR Media sprzeciwia się głoszeniu opinii noszących znamiona mowy nienawiści przepełnionych pogardą czy agresją. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, powiadom nas o tym, klikając zgłoś. Więcej w REGULAMINIE