Kapitan samolotu podchodzącego do lądowania poprosił 11 grudnia o pomoc w związku z podróżnym, który nie wykonywał poleceń załogi. Na pokład maszyny weszli funkcjonariusze z Zespołu Interwencji Specjalnych. Jak ustalili, osobą zakłócającą porządek w czasie lotu był 38-letni mieszkaniec woj. mazowieckiego. Zgodnie z raportem kapitana, mężczyzna ignorował wydawane polecenia, pił własny alkohol, był agresywny, wulgarny i groził personelowi. W asyście strażników 38-latek dobrowolnie opuścił samolot i został przewieziony do pomieszczeń służbowych Straży Granicznej. Tam jednak nadal był agresywny, kopał w drzwi pomieszczenia, nie chciał poddać się badaniu alkomatem. Ostatecznie trafił do Pogotowia Socjalnego dla Osób Nietrzeźwych w Gdańsku. Jak się okazało, miał 1,83 promila alkoholu w organizmie. Już po wytrzeźwieniu, za niewykonanie poleceń dowódcy statku powietrznego i zakłócanie porządku publicznego, mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości tysiąca złotych.
W tym roku funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej w Gdańsku interweniowali wobec 43 osób, które swoim zachowaniem naruszały warunki bezpieczeństwa lotu.