Rilski Sportist, wicemistrz Bułgarii jest teoretycznie najsłabszym ze wszystkich rywalem żółto-czarnych w rozgrywkach fazy grupowej FIBA Europe Cup. Dlatego też koszykarzom szczególnie w tym spotkaniu zależy na zwycięstwie.
– Liczymy na pierwsze zwycięstwo w FIBA Europe Cup. Przed tygodniem przegraliśmy na Ukrainie z zespołem Kijów Basket 68:69. Zabrakło szczęścia – mówią sopoccy koszykarze.
Porażką zakończył się także mecz w Ostrowie Wielkopolskim. Zespół Marcin Stefańskiego bardzo dobrze rozpoczął mecz i po pierwszej kwarcie prowadził 26:16, ale mistrzowie Polski od połowy drugiej kwarty zaczęli odrabiać straty. Ostatecznie dzięki świetnej grze Jamesa Florence'a pokonali Trefla Sopot 86:78.
Trefl Sopot rozegra łącznie trzy mecze w fazie grupowej FIBA Europe Cup przed własną publicznością. W dwóch kolejnych tygodniach do Trójmiasta zawitają także: izraelski Hapoel Eilat i ukraiński zespół Kijów Basket.
A bilety na dzisiejszy mecz można nabyć za pośrednictwem strony internetowej www.sercesopotu.pl oraz w kasie przy wejściu A1 od godziny 15:00. Ci, którzy nie mogą pojawić się w hali, zmagania żółto-czarnych mogą śledzić za pośrednictwem transmisji na Youtubie.
