17 września weszła w życie nowelizacja ustawy o pracownikach samorządowych. Ustalono w niej górne pułapy wynagrodzenia włodarzy jednostek samorządowej administracji publicznej. 25 października rząd wydał nowe rozporządzenie w sprawie płac samorządowców, które zmienia zasady naliczania dodatków płacowych, które stanowią znaczący element ostatecznej kwoty uposażenia samorządowców.
W efekcie sejmik województwa stanął przed koniecznością uchwalenia nowych stawek płacy marszałka województwa i samych radnych. Marszałek Piotr Całbecki zarobi po zmianach ponad 20 tysięcy złotych. Na tę kwotę składa się 11 300 złotych wynagrodzenia zasadniczego, 4 116 złotych dodatku funkcyjnego i 4 624 złotych dodatku specjalnego. Ponadto marszałkowi przysługuje piętnastoprocentowy dodatek za wieloletnią pracę. Razem daje to kwotę 21 735 złotych brutto miesięcznie.
Podwyższeniu ulegną również diety radnych. Szeregowy radny może liczyć na comiesięczne uposażenie w wysokości 3 578 złotych. Przed zmianami było to 2 281 złotych. Za pełnienie dodatkowych funkcji przysługują dodatkowe pieniądze i tak na przykład przewodniczący komisji merytorycznych zarobią 3 935 złotych, a przewodnicząca sejmiku może liczyć na 4 293 złote diety.
Poprzednia zmiana miała miejsce w 2008 roku. Kiedy porównałam diety z 2001 i 2021 roku, czyli na przestrzeni 20 lat, różnic wynosi około 600 złotych. Jeśli chodzi o pensję Marszałka nie chodzi tu o ocenę jego pracy, bo ona może być różna. Byliśmy zobowiązani do podwyżki na poziomie 80%, ostatecznie podjęliśmy decyzję o stuprocentowej podwyżce. W 2014 roku jego pensja stanowiła 3,75 średniej krajowej, dziś, już po podwyżce, to około 3,4 tej kwoty – tłumaczyła nam przewodnicząca Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego Elbieta Piniewska.
Polecany artykuł:
