Losy Torunia w rękach dziewięciolatki, czyli pierwsza deklaracja przedwyborcza

i

Autor: Małgorzata Litwin, Sławomir Kowalski dla Urzędu Miasta Torunia

Losy Torunia w rękach dziewięciolatki, czyli pierwsza deklaracja przedwyborcza

2022-11-12 12:56

Przez cały dzień losy Torunia spoczywały w rękach... dziewięciolatki. I jak się okazało, z obowiązkami prezydenta miasta poradziła sobie nie gorzej, niż ten urzędujący od dwóch dekad

Spośród ponad trzystu prac nadesłanych na konkurs literacko-plastyczny pt. "Prezydentem Być" organizowany przez toruński Dom Harcerza - ta jedna okazała się być przepustką do najważniejszego stanowiska w mieście. Może i tylko na jeden dzień, ale Zuzia Derkowska - uczennica SP 32 Na Skarpie i tak wiele wyniosła z tego doświadczenia:

To bardzo ciężka praca, bardzo trudna i pełna wyzwań - oceniła jednodniowa prezydentka.

Nie zważając na trudności i wyzwania, usłyszeliśmy jednak pierwszą od dawien dawna jasną deklarację polityczną: prezydent Zaleski ma wreszcie kontrkandydatkę!

Tak, chciałabym być prezydentką! - bez wahania odparła Zuzia zapytana o plany na przyszłą karierę.

Zadowolenia i dumy z córki nie krył jej ojciec, Kamil Derkowski. A co sądzi tata o politycznej deklaracji latorośli?

Już słyszeliśmy w kuluarach, że Zuzia próbuje zbierać głosy. Wyborcy pytają: co tu zrobić? W jaki sposób można byłoby już na nią zagłosować? Czyżby cukierkami? W każdym razie widzę, że bardzo jej się ta funkcja spodobała.

Pozostaje tylko trzymać za słowo i czekać na kampanię młodej kandydatki na prezydentkę.