Czy można ćwiczyć na siłowni za darmo? To możliwe! Podpowiadamy, jak to zrobić

Korzystanie z siłowni

Siłownie wyrastają w Polsce jak grzyby po deszczu. Dawniej kojarzyły się z "napakowanymi" dresiarzami z osiedli, którzy trenowali, aby móc bić innych ludzi. Ich pobudki i motywacje były różne. Obecnie to się zmieniło. W ostatnich latach silnie wzrosła świadomość potrzeby dbania o zdrowie i formę. Tyczy się to zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Na siłownie uczęszczają także młodsi, dzięki czemu unikają otyłości. Ruch to zdrowie, a człowiek nie znosi dobrze nieruchomego stylu życia.

Ile kosztuje siłownia?

Korzystanie z siłowni nie jest jednak najtańsze. Ceny, w zależności od firmy, wahają się od 60/70 do 140 zł. Można wykupić karnet z roczną opłatą, co bywa tańsze niż opłacanie miesięczne (najdroższa wersja). Istnieją też rozmaite kupony promocyjne oraz bony (np. sodex).

Jak korzystać z siłowni za darmo?

To pytanie zadaje sobie wiele osób. Początkowo wydaje się to bardzo trudne i skomplikowane albo niemożliwe. To nieprawda. Wszystko jest możliwe. Najprościej postarać się o kartę multisport lub jej pokrewne. To daje możliwość darmowego chadzania do siłowni lub częściowo pokrywa koszty.

Inny sposób jest bardziej złożony i nie każdy możne z niego skorzystać. Najpierw trzeba zorientować się, czy w mieście zamieszkania są sportowe ośrodki uniwersyteckie, które mają siłownie. Załóżmy, że tak jest. Wtedy należy postarać się o status studenta, chyba że już się studentem jest. Następnie polecamy wybrać i zapisać się do danej sekcji sportowej (niekoniecznie trzeba na nią uczęszczać). Potem trzeba wystąpić o kartę członka Akademickiego Związku Sportowego. Taka karta uprawnia do darmowego korzystania z siłowni, które podlegają uczelni.