Tłusty Czwartek

i

Autor: Tomasz Piszczek Przygotowania do Tłustego Czwartku trwają kilka dni

Tłusty Czwartek - jaki jest sekret idealnego pączka? [WIDEO]

2020-02-19 12:56

W tarnowskich cukierniach wielka mobilizacja przed Tłustym Czwartkiem. Pracownicy dwoją się i troją żeby zrealizować zamówienia klientów. Jak mówią - w jeden dzień wytwarzamy tyle pączków, ile normalnie powstaje w miesiąc. Co powoduje że tego dnia tak trudno oprzeć się słodkiej pokusie?

Ostatni czwartek przed Wielkim Postem to dzień, na który czekają amatorzy słodkich przysmaków. Tego dnia nie liczymy kalorii, a raczej odliczamy kolejne zjedzone pączki, faworki i inne słodycze. Tłusty czwartek wyznacza też ostatni tydzień karnawału - tzw. ostatki. Cukiernie tego dnia przeżywają prawdziwe oblężenie. Największą popularnością cieszą się oczywiście pączki. Kolejki po nie ustawiają się już od samego rana. Ich droga na sklepową półkę zaczyna się jednak wcześniej.

- Sekret idealnego pączka polega na tym, że do pracy trzeba podejść z sercem - przekonuje tarnowski cukiernik Stanisław Bańbor. Smak zależy od użytych składników. Tu nie można oszczędzać dodając wody czy gotowych proszków. My używamy mleka, śmietany, mąki, cukru drożdży, masła i dużej ilości jaj oraz żółtek. Później trzeba wszystko połączyć w odpowiednich proporcjach.

Poza pączkami tłustoczwartkowym przysmakiem są też faworki, w niektórych miejscach zwane chrustem. Pamiętajcie jednak - w Tłusty Czwartek kalorii może nie liczymy, ale warto zachować umiar. Jeden pączek to średnio od 300 nawet do 500 kalorii.

Posłuchaj. O sekrecie idealnego pączka i przygotowaniach do Tłustego Czwartku opowiada tarnowski cukiernik Stanisław Bańbor