Przypomnijmy, mają oni zastrzeżenia co do powołania na stanowisko dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych Łukasza Maciejunasa.
Poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie rzecznika prasowego RDLP Marka Stasiuka:
Dyrektor Generalny Lasów Państwowych na podstawie ustawy o lasach powołuje na stanowisko dyrektorów regionalnych osoby, które spełniają wymogi formalne. Pan Łukasz Maciejunas wszystkie te wymogi spełnia.
Przypomnę, że w listopadzie ubiegłego roku zmarł poprzedni dyrektor Andrzej Modrzejewski. Stanowisko dyrektora regionalnego do tej pory nie było obsadzone. Obowiązki te wykonywała zastępca dyrektora do spraw ekonomicznych. Od 12. maja stanowisko to objął Łukasz Maciejunas. W stanie pandemii jest to zrozumiałe i ważne dla dalszego sprawnego funkcjonowania dyrekcji.
Polecany artykuł:
Nowemu dyrektorowi zarzuca się także, że jako strażnik leśny aktywnie uczestniczył w pacyfikacji ekologów w Puszczy Białowieskiej.
Marek Stasiuk rzecznik RDLP tłumaczy:
Jeśli chodzi o te protesty, to zaznaczę, że Pan Łukasz Maciejunas był jednym z setek strażników leśnych, którzy brali udział w zabezpieczaniu prac związanych z bezpieczeństwem publicznym oraz zabezpieczaniem mienia. Wykonywał on działania w ramach obowiązków służbowych.
Jak podkreśla rzecznik prasowy szczecineckiej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, na nowym dyrektorze placówki nie ciąży w chwili obecnej żaden wyrok.
Polecany artykuł:
