Kolekcjonerzy przypinek wymieniają się podczas igrzysk nie tylko oficjalnymi przypinkami reprezentacji, ale także specjalnymi pinezkami od sponsorów, sieci medialnych czy miast-gospodarzy. Wielu amatorów tzw. „pinów” pokazuje swoje zbiory na TikToku, dzięki czemu użytkownicy platformy mogą być bliżej tej wyjątkowej tradycji. Przykładem jest polska tenisistka stołowa Anna Węgrzyn, której imponującą kolekcję można zobaczyć tutaj. Co ciekawe, dzięki naszej reprezentantce polska przypinka trafiła w ręce gwiazdy tenisa – Sereny Williams, która choć nie bierze udziału w zawodach, to nadal chętnie uczestniczy w zabawie.
Latające przypinki
Fani sportu mogli się też przekonać na TikToku, że zawodnicy nie przepuszczają żadnej okazji, aby wymienić się olimpijskimi pinezkami. Niekiedy odbywa się to w ekstremalnych warunkach. Jednym z bardziej oryginalnych sposobów na wymianę się przypinkami jest z pewnością… rzucanie nimi nad Sekwaną. Joseph Clarke, brytyjski kajakarz, nie tracił czasu i już podczas ceremonii otwarcia postanowił zdobyć pin reprezentacji Hiszpanii w ten właśnie efektowny sposób.
Niektórzy przywieźli nawet do Paryża swoje własne, personalizowane piny. Przypinka Simone Biles, wielokrotnej złotej medalistki olimpijskiej w gimnastyce, to złote serce z jej podpisem w środku. Wśród szczęśliwych posiadaczy unikatowego znaczka znalazła się rugbystka z Nowej Zelandii, Tysha Ikenasio. Drużyna tego kraju pochwaliła się jej zdobyczą na swoim koncie na TikToku.
Snoop Dogg na olimpiadzie
Prawdziwą gratką tegorocznych igrzysk okazała się autorska przypinka Snoop Dogga. Ten znany, amerykański raper został specjalnym korespondentem stacji NBC na czas igrzysk i miał okazję ponieść olimpijski znicz podczas ceremonii otwarcia. Snoop Dogg aktywnie wspiera sportowców w Paryżu i nie odmówił sobie uczestnictwa w tradycyjnej zabawie. Oryginalnego znaczka z jego podobizną poszukuje wielu uczestników imprezy. Dziennikarka Arielle Chambers postanowiła w tym celu wykorzystać swój profil na TikToku i w jednym z filmów wystosowała apel do Snoop Dogga o podarowanie jej wspomnianej przypinki.
Narodziny „pin tradingu”Historia przypinek olimpijskich sięga XIX wieku, a dokładnie igrzysk, które odbyły się w 1896 roku w Atenach. Pierwsza z nich pochodziła z Grecji i była wykonana ręcznie z tkaniny. Dziś na każdych igrzyskach dostępne są miliony pinów i tysiące wzorów. Znaczki są postrzegane jako znak jedności [1], mimo ducha rywalizacji nieodłącznego podczas sportowych zmagań. Nic dziwnego, że trend zyskał popularność na TikToku – platforma znana jest z łączenia społeczności i ludzi o podobnych zainteresowaniach. Niektórzy użytkownicy aplikacji nazywają piny „olimpijskimi bransoletkami przyjaźni”, co budzi skojarzenia z cyfrowymi koralikami, które zbierali w aplikacji fani Taylor Swift.
Więcej treści związanych z OlympicTokiem można znaleźć, korzystając z wyszukiwarki na platformie TikTok.
Materiał prasowy