Filip Filipek Marcinek - Robert Karaś / K-1, małe rękawice

i

Autor: FAME MMA / Facebook

Filip Filipek Marcinek - Robert Karaś: WYNIK walki Fame MMA 17. Kto wygrał 3.02.2023?

2023-02-03 21:36

Wynik walki Filipek - Karaś 3 lutego 2023: kto wygrał na Fame MMA 17? Elektryzujące polskich internautów zestawienie stało się faktem. Obie gwiazdy federacji ciężko pracowały na sali treningowej, by w pierwszy piątek lutego dać z siebie wszystko w Krakowie. Poznajcie wynik walki Filipek vs Karaś 2023 już teraz!

Spis treści

  1. Filip Filipek Marcinek - Robert Karaś: WYNIK walki Fame MMA 17

Filip Filipek Marcinek - Robert Karaś: WYNIK walki Fame MMA 17 mocno ciekawi polskich internautów z wielu powodów. Ten główny związany jest z faktem, iż po jednej stronie oktagonu stanął doświadczony w sportach walki raper. Największe serce pokazał w starciu z Sobotą, a także Amadeuszem Roślikiem przegrywając z nim po decyzji sędziów. Karaś natomiast to człowiek o wielkich płucach, który jest mistrzem rekordzistą świata w Ultra Triathlonie na dystansie pięciokrotnego Ironmana (2021), potrójnego Ironmana (2018) i podwójnego Ironmana (2017, 2019). Walka Filipek vs Karaś na Fame MMA 17 wywoływała ogromne emocje przez kilka tygodni, ale dopiero w dniu gali Boxdel ujawnił, że jego faworytem jest triathlonista. Potężny włodarz był w szoku, gdy zobaczył jego umiejętności i sposób ruszania się w walkach. Kto wygrał 3.02.2023?

Filip Filipek Marcinek - Robert Karaś: WYNIK walki Fame MMA 17

Wynik walki Filipek - Karaś 2023 na żywo można śledzić za pośrednictwem Fame MMA 17 online relacji na żywo, którą dla was przygotowaliśmy. 

RUNDA 1: Robert Karaś - Filip Filipek Marcinek / K-1, małe rękawice

Pojedynek rozpoczął się od niskich kopnięć ze strony Filipka. Później kilka prób potężnych ciosów i na wstecznym biegu był przez 40 sekund Karaś. Filipek chciał iść na wojnę i robił to od pierwszych sekund. Cztery low-kicki w ponad minutę zadał raper i czuł ten ból triathlonista. Pod koniec piękny prawy ze strony Filipka, padł Karaś i miał szczęście debiutant, że gong przerwał pojedynek. Po pierwszej rundzie starcia możemy stwierdzić, że to szef wytwórni QueQuality był lepszy. Zaskoczenie?

RUNDA 2: Robert Karaś - Filip Filipek Marcinek / K-1, małe rękawice

Runda druga rozpoczęła się od pośliźnięcia ze strony Karasia i wydawało się, że jakaś kontuzja wdała się w nogę triathlonisty. Filipek to zauważył i będzie chciał to wykorzystać. Szukał niskich kopnięć i punktować tym swojego rywala. Pięściarsko natomiast przyspieszył w połowie drugiej rundy Karaś. Coraz ciężej oddychał raper i te ciosy były coraz słabsze. Na minutę przed końcem drugiej rundy sporo szybkich ciosów ze strony Karasia. Na 40 sekund przed końcem drugiej rundy zamroczył Filipka, ale ten przetrwał. 20 sekund przed końcem idąc do przodu Karaś upadł i szybko wstał. Tam ewidentnie jest jakaś kontuzja.

Fame MMA 18 - DATA, KARTA WALK, BILETY, MIEJSCE. Kiedy jest i kto walczy na Fame MMA 18?

RUNDA 3: Robert Karaś - Filip Filipek Marcinek / K-1, małe rękawice

Filipek bardzo zmęczony na początku trzeciej rundy, a Karaś wygląda tak, jakby poprzednie dwie rundy były dla niego rozgrzewką. Od razu z presją zaczął Filipek, nie chcąc dać dużo miejsca swojemu rywalowi. Potężnie zmęczony raper chciał zakończyć pojedynek nokautem, ale zostawia dużo miejsca i ciosy Karasia trafiają idealnie w twarz. W połowie trzeciej rundy rozpuścili panowie swoje dłonie. Na minutę przed końcem potężne kopnięcie stopą ze strony Karasia w krocze Filipka. Długo leżał na ziemi artysta, nabierając przy tym tlenu do płuc. Minutę przed końcem potężny prawy ze strony Karasia, jak to ustał Filipek?! 40 sekund przed końcem cały czas do przodu szedł triathlonista chcąc przekonać sędziów, że to jemu należy się zwycięstwo.

Zwycięzcą walki przez jednogłośną decyzję sędziów jest Robert Karaś!

Rapowe hity zawodników FAME MMA [Boxdel, Tromba, Nitro] | ESKA XD - Ale to już było! #60

Robert Karaś: - Czuję się dobrze, nie da się tego wykonać. W pierwszej minucie wypadło mi kolano, później z pięć razy mi wypadało i na tym się przez całą walkę skupiałem. Noga mnie nie bolała, ale miałem ją operowaną 12 lat temu i znowu więzadła puściły i znowu będę musiał mieć operację. A za dwa dni miałem być w Hiszpanii, by się przygotować do triathlonu. Teraz chciałbym zawalczyć z osobami, do których mam szacunek. Dziękuję Filipek, szacunek.

Filip Filipek Marcinek: - Wyplułem płuca, ale dałem z siebie wszystko. Nie będę mówił, dałem z siebie wszystko, Robert był lepszy. Przynajmniej się biłem.

Sonda
Fame MMA 18 - jaką walkę byś zobaczył(a) najbardziej?