Zarobki prezesów spółdzielni mieszkaniowych

i

Autor: Archiwum Zarobki prezesów spółdzielni mieszkaniowych

Zarobki w Katowicach to... 9 577 zł! Gdzie tyle płacą? "Fajny żart"

Katowice są liderem rankingu pod względem wynagrodzeń brutto w sektorze przedsiębiorstw zatrudniających powyżej 9 osób. Zgodnie z danymi GUS średnia pensja w listopadzie 2022 roku wynosiła 9 577 zł. Wielu internautów jest bardzo zaskoczonych wysokością tej kwoty. Zdecydowana większość z nich zarabia dużo mniej pieniędzy. Dlaczego w Katowicach średnie wynagrodzenie jest największe?

Przeciętne wynagrodzenie w Katowicach to ponad 9 tys. złotych!

Dane Głównego Urzędu Statystycznego zaskoczyły wielu! Wydawało się, że to Warszawa bądź Kraków są liderami jeżeli chodzi o najwyższe wynagrodzenia w stolicach województw. Prawda jest jednak zupełnie inna. To w Katowicach średnie wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw zatrudniających powyżej 9 osób jest najwyższe i wynosi dokładnie 9 577 zł brutto! Jak to możliwe? Jak podaje serwis forsal.pl, powodem są przede wszystkim dodatkowe pensje w sektorze górniczym (czternastki, Barbórka) i rekompensaty antyinflacyjne w górnictwie i energetyce, których nie ma w innych sektorach polskiej gospodarki.

Średnie zarobki w woj. śląskim. Liderem Jastrzębie-Zdrój

Co ciekawe, różnica zarobków między Katowicami i pozostałą częścią województwa jest gigantyczna. Przeciętna pensja brutto dla województwa to 7 203 zł, czyli o 2 374 zł niższa, niż średnia w Katowicach. To tak zwana luka płacowa. Co jednak ciekawe, to nie Katowice są liderem jeśli chodzi o wynagrodzenia w woj. śląskim. Te najwyższe są w Jastrzębiu-Zdroju (11 700 zł). To efekt wysokich płac w JSW i wspomnianych rekompensat.

Przeciętne wynagrodzenia wywołały burzę w sieci!

Zdecydowana większość internautów reaguje zdumieniem na podane liczby. Przeważająca część społeczeństwa zarabia o wiele mniej pieniędzy. Pod informacjami o przeciętnych zarobkach w Katowicach i w woj. śląskim pojawiło wiele komentarzy. - Katowice!!!!!Kto tu tyle zarabia ??? - zastanawia się pan Zygmunt. - Katowice 9500???? Gdzie i kto tyle zarabia???? Chyba prezesi firm! - odpowiada pani Anna. - Jedna wielka bzdura - twierdzi Krysia. - Fajny żart, szczególnie za Katowice - komentuje pani Liudmyla.