Tragiczny wypadek na A1. Adwokat rodziny ofiar chce, aby sprawca usłyszał zarzut zabójstwa

i

Autor: archiwum, policja

Wiadomości

Wypadek na A1. Kierowca BMW z zarzutem zabójstwa. Jest wniosek

Adwokat rodziny ofiar wypadku na A1 chce, aby kierowca BMW, który jest poszukiwany listem gończym, usłyszał zarzut zabójstwa. - Złożyłem do Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim wniosek o zmianę kwalifikacji czynu na zabójstwo - powiedział mecenas Łukasz Kowalski.

Tragiczny wypadek na A1. Zginęła rodzina z Myszkowa

Do tragicznego wypadku doszło 16 września 2023 ok. godz. 20 na wysokości wsi Sierosław pod Piotrkowem Trybunalskim. Rodzina z Myszkowa wracała do domu. W pewnym momencie ich auto uderzyło w bariery energochłonne i stanęło w płomieniach. Zginęli na miejscu. 

Bezpośrednio po wypadku strażacy przekazali, że "doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych". Policja jednak utrzymywała, że spalona Kia i zniszczone BMW nie mają ze sobą nic wspólnego. Dopiero 24 września, w oficjalnym stanowisku, piotrkowska policja przekazała, że "przedmiotem tego śledztwa jest również wyjaśnienie czy zachowanie kierującego BMW miało bezpośredni wpływ na zaistnienie przedmiotowego zdarzenia".

Na twitterowym (obecnie X) profilu "bandyci drogowi" umieszczono zapis z kamery auta jadącego A1 w przeciwnym kierunku. Na wideo widać moment wypadku i rozbłysk pożaru. Do filmu dołączony został także następujący opis: "Rodzina Patryka, Martyny oraz 5-letniego Oliwiera poszukuje prawdy. Może ktoś jechał 16 września autostradą A1, około godziny 19 i zwrócił uwagę na zachowanie kierowcy BMW" - napisano. 

- Jedyny świadek zdarzenia potwierdza, że chwilę przed wypadkiem zwróciła jego uwagę ogromna prędkość kierowcy bmw, mimo że takich rzeczy normalnie się nie dostrzega, gdy ktoś jedzie po przeciwnej stronie. Widział błyskanie długimi światłami oraz włączony kierunkowskaz w Kii - czytaliśmy dalej. 

Śledztwo w sprawie wypadku wszczęła prokuratura w Piotrkowie Trybunalskim. Natomiast minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wydał polecenie o wysłaniu listu gończego za kierowcą BMW. Sebastian Majtczak jest podejrzany o spowodowanie wypadku na A1.

Tragiczny wypadek na A1. Rodzina spłonęła

Zobacz zdjęcia z akcji ratowniczej

Adwokat rodziny ofiar wypadku: "Sprawca zrobił sobie tor wyścigowy"

We wtorek, 3 października, Łukasz Kowalski, adwokat rodziny ofiar, w rozmowie z Polską Agencją Prasową przyznał, że "sprawca zrobił sobie tor wyścigowy z autostrady". Mecenas Kowalski potwierdził więc złożenie wniosku o zmianę kwalifikacji czynu poszukiwanego listem gończym Sebastiana Majtczaka.

Jako pełnomocnik rodziny ofiar wypadku złożyłem do Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim wniosek o zmianę kwalifikacji czynu na zabójstwo - dodał. 

Adwokat rodziny ofiar podkreślił wyjątkowy charakter tego wypadku. - Sugerujemy, aby prokuratura rozważyła pewne wątki zabezpieczając pod tym kątem dowody. Dla mnie, jeżeli ktoś jedzie 253 kilometry na godzinę to jest zabójcą - dodał mecenas Łukasz Kowalski.

- Wniosek to tylko sugestia. Postępowanie prowadzi prokuratura, ona jest niezależna - zastrzegł Kowalski