Wycinka drzew w Katowicach. Pod topór pójdą 34 topole, które "są zagrożeniem dla ludzi"

Wycinka drzew w Katowicach

Zgodnie z decyzją Marszałka Województwa śląskiego, katowicki Zakład Zieleni Miejskiej przeprowadzi wycinkę drzew w dzielnicy Załęże. Z terenu przy ulicy Pośpiecha do 31 grudnia ma zniknąć 18 topoli. Skąd taka decyzja?

Jak tłumaczą urzędnicy, drzewa są w złym stanie fitosanitarnym. W uzasadnieniu czytamy, że "z uwagi na stan zdrowotny i lokalizację stanowią one zagrożenie dla ludzi i mienia". Urzędnicy przekonują, że drzewa za względu na to, że rosną blisko zabudowań, mogą być zagrożeniem.

Planowana wycinka nie oznacza jednak, że drzew w Katowicach będziemy mieli mniej, bowiem decyzja marszałka nakłada obowiązek nasadzeń zastępczych w postaci 18 sztuk drzew gatunków:

• buk pospolity,
• głóg pośredni,
• dąb szypułkowy,
• lipa szerokolistna,
• lipa drobnolistna.

Drzewa mają zostać posadzone na działkach geodezyjnych: nr 66 przy ul. Pośpiecha oraz nr 24/71 i 24/4 przy ul. Grabskiego.

Drzewa zostaną wycięte również na działce przy ulicy Francuskiej. Zgodnie z decyzją marszałka Zakład Zieleni Miejskiej ma tam wyciąć 16 topoli włoskich. W ich miejsce ma zostać nasadzone 14 sztuk drzew gatunku wiśnia piłkowana.

- Cztery spośród drzew objętych przedmiotową decyzją są obumarłe. Pozostałe znajdują się w stanie zamierania i nie rokują szans na podjęcie prawidłowej wegetacji. Przedmiotowe drzewa ze względu na stan zdrowotny oraz lokalizację (rosną w pobliżu miejsc parkingowych) stanowią one zagrożenie dla ludzi
i mienia - czytamy w uzasadnieniu decyzji o wycince drzew przy ulicy Francuskiej