Wybuch koksowni w Dąbrowie Górniczej. Jeden z pracowników walczy o życie

i

Autor: PSP Dąbrowa Górnicza

Wybuch koksowni w Dąbrowie Górniczej. Jeden z pracowników walczy o życie

W czwartek 22 września 2022 r. na terenie koksowni Przyjaźń w Dąbrowie Górniczej prawdopodobnie doszło do wybuchu pyłu węglowego. W wyniku zdarzenia ucierpiało 6 pracowników. Jeden z poszkodowanych jest w stanie zagrożenia życia.

Wczoraj przed godziną 15.00 na terenie koksowni Przyjaźń w Dąbrowie Górniczej doszło do wybuchu.  - Eksplodowała maszyna do wstępnej obróbki węgla tzw. kruszarka. W obiekcie występowało dość duże zapylenie. Mamy sześć osób rannych. Ich dokładne obrażenia nie są znane. Akcja cały czas trwa. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR, który zabrał najprawdopodobniej jedną z osób do szpitala - mówił zaraz po wybuchu Bartłomiej Osmólski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Dąbrowie Górniczej. 

Poszkodowani w wybuchu w koksowni

Na miejscu oprócz straży pożarnej działały także zastępy ratowników medycznych. W sumie przyjechało 5 zastępów oraz 2 śmigłowce LPR.

Przed godzina 15.00 otrzymaliśmy wezwanie do wybuchu przy koksowni w Dąbrowie Górniczej. Na miejscu było 5 zastępów ratownictwa medycznego i dwa śmigłowce ratunkowe z Gliwic i z Krakowa. Na miejscu było 6 poszkodowanych. Trzy osoby znajdowały się w stanie zagrażającym życie. Wszyscy pacjenci zostali przetransportowani do szpitali. Dwoje pacjentów zostało przetransportowanych śmigłowcami, jeden trafił do szpitala w Sosnowcu, drugi do Katowic Ochojec. Dwóch pacjentów przewieziono do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Następni poszkodowani trafili do szpitala w Czeladzi i szpitala w Dąbrowie Górniczej – informuje Rejonowe Pogotowie Ratunkowe w Sosnowcu.

Jeden z poszkodowanych walczy o życie

Dwóch z pacjentów przetransportowanych do szpitali trafiło wieczorem 22 września do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. W placówce przebywa 4 poszkodowanych w wyniku wybuchu. Stan trzech z nich jest stabilny. Jeden z pacjentów znajduje się w stanie zagrożenia życia i przebywa na OIOM-ie.

W tej chwili w Centrum Leczenia Oparzeń znajduje się czterech poszkodowanych w wyniku wybuchu. Dwóch zostało przewiezionych bezpośrednio po wybuchu, dwóch później w godzinach wieczornych po wstępnej diagnostyce. Trzech pacjentów znajduje się na oddziale chirurgii ogólnej i tam jest stan określony jako stabilny. Natomiast jeden pacjent w stanie zagrożenia życia jest na OIOM-ie – informuje rzecznik prasowy Centrum Leczenia Oparzeń Wojciech Smętek.