Radiowóz

i

Autor: maraj, eska.pl

Wiózł ciężarną narzeczoną i trójkę dzieci. Prawie potracił policjanta przy próbie kontroli.

2022-02-02 14:56

Kara nawet 10 lat więzienia grozi 21-latkowi, który w Radlinie (Śląskie) nie zatrzymał się do kontroli drogowej, a uciekając omal nie potrącił policjanta. Mężczyzna, który wiózł ciężarną narzeczoną i trójkę małych dzieci twierdził później, że jednym z nich spieszył się do szpitala.

Jak podała wodzisławska policja, we wtorek wieczorem w Radlinie na ul. Rydułtowskiej policjanci z drogówki zauważyli opla, którego kierowca wyprzedzał inne auto bezpośrednio przed przejściem dla pieszych.

"Stróże prawa dali kierowcy znak do zatrzymania się, jednak ten na widok policjantów przyspieszył, zmuszając jednego z mundurowych do ucieczki na pobocze, by uniknąć potrącenia. Stróże prawa ruszyli w pościg za mężczyzną" - podała komenda.

Policjanci dodają, że w trakcie ucieczki mężczyzna popełnił wiele wykroczeń – wyprzedzał na przejściu dla pieszych, na skrzyżowaniu, na podwójnej linii ciągłej. Podczas niebezpiecznych manewrów inni kierowcy musieli zjeżdżać z drogi, by nie doszło do zderzenia.

Uciekinier wiózł w aucie ciężarną narzeczoną i trójkę dzieci

Kiedy kierowca zdołał zniknąć z pola widzenia, mundurowi pojechali do jego domu. Tam dowiedzieli się, że 21-latek był wcześniej w domu wraz ze swoją ciężarną, 25-letnią narzeczoną i trójką dzieci w wieku 9 miesięcy, 3 i 5 lat, później razem pojechali w stronę Rydułtów.

Katowice: Wielki pyton grasuje w mieście. Może mieć nawet dwa metry!

W międzyczasie 21-latek skontaktował się z rodziną i prosił, by przekazano interweniującym policjantom, że niebawem przyjedzie na komisariat i wszystko wyjaśni. Kiedy mężczyzna dotarł na policję, swoje zachowanie na drodze tłumaczył pilną koniecznością wizyty w szpitalu. Jak twierdził, jego 9-miesięczny syn zakrztusił się i wymagał pilnej pomocy medycznej.

"Policjanci zweryfikowali wersję mężczyzny, jednak okazała się ona nieprawdziwa. 21-latek został zatrzymany" - poinformowała wodzisławska komenda. Mężczyzna odpowie za czynną napaść na policjanta i za niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Grozi mu do 10 lat więzienia. Nie uniknie też odpowiedzialności za szereg wykroczeń, których dopuścił się podczas ucieczki. 21-latek stracił już prawo jazdy, grozi mu nawet 30 tys. zł grzywny.(PAP)

Typowe teksty babci i dziadka - czy potrafisz je dokończyć?

Pytanie 1 z 8
Weź sobie chleba do tej zupy