Ulica Wisławy Szymborskiej w Katowicach

i

Autor: A. Olejarczyk

Katowice

Wielka poetka doczekała się niewielkiej ulicy w Katowicach. To, co się tam znajduje, przyprawia o smutek

W Katowicach powstała ulica Wisławy Szymborskiej. Taką decyzję podjęli katowiccy radni podczas grudniowej sesji rady miasta. Wzdłuż drogi zawisnęły już tablice informujące o nowej patronce. Co zatem znajdziemy przy ulicy wielkiej poetki? Kilka drzewek i miejską planszę informacyjną z błędem.

W Katowicach powstała ulica Wisławy Szymborskiej

Wcześniej wniosek trafił do rady dzielnicy Piotrowice-Ochojec, gdzie przedstawił go Jarosław Makowski, wówczas przewodniczący klubu radnych Koalicji Obywatelskiej. Argumentował, że poetka ma w Katowicach wiernych czytelników, a ku uczczeniu jej twórczości jest wspaniała okazja, bowiem decyzją Senatu RP została ogłoszona patronką roku 2023.

Z początku nie wszystkim radnym dzielnicowym ten pomysł przypadł do gustu. Krytycy podnosili, że w dzielnicy powinny powstawać ulice i ronda nazywane nazwiskami lokalnych bohaterów. Nie spodobało im się również, że klub radnych KO wyszedł z taką inicjatywą bez wcześniejszych konsultacji z mieszkańcami Piotrowic i de facto może zrobić, co chce, bo opinia rady dzielnicy nie jest wiążąca.

W większości jednak znaleźli się ci, którzy ciepło przyjęli ideę nazwania piotrowickiej ulicy imieniem wielkiej poetki. Tak też dotychczas bezimienna ulica, biegnąca od skrzyżowania z ul. Jaworową do ronda u zbiegu ulic Spokojnej i Radockiej, zyskała imię Wisławy Szymborskiej.

Krótka historia piotrowickiej ulicy

Sama droga powstała stosunkowo niedawno, bo w 2020 roku, choć o jej budowie mówiło się od lat. Inwestycja była podzielona na dwa etapy.

Pierwszy obejmował rozbudowę ul. Braci Wiechułów od skrzyżowania z ul. Jankego do skrzyżowania z ul. Jaworową. Drugi polegał na budowie nowego odcinka ulicy Braci Wiechułów od skrzyżowania z ul. Jaworową do skrzyżowania z ul. Spokojną i ul. Radockiego. I to właśnie ten odcinek o długości niecałych 300 metrów nazywa się dziś imieniem Wisławy Szymborskiej.

Jak to zwykle bywa, wspomniana inwestycja była przez jednych wyczekiwana, a przez innych szeroko krytykowana. Ci pierwsi podnosili, że budowa "tak ważnego połączenia" ułatwi dojazd na osiedle karetek ze szpitala, dojazd dzieci i rodziców do szkoły oraz hali sportowej, a ponadto odciąży ulice Tyską i Szewską. Tymczasem przeciwnicy - głównie mieszkańcy domów przy Braci Wiechułów - obawiali się, że budowa drogi zwiększy ruch na ich ulicy.

Mimo głosów krytycznych droga powstała, a dziś trudno sobie wyobrazić Piotrowice bez niej. Jej budowa znacząco wpłynęła na rozłożenie ruchu w okolicy. Ponadto wzdłuż powstała droga rowerowa, którą można dojechać z osiedla Odrodzenia aż Galerię Libero.

Co znajdziemy przy ul. Wisławy Szymborskiej w Katowicach? 

Co zatem znajduje się przy ulicy wielkiej polskiej poetki? Nic i to dosłownie. Wzdłuż tej krótkiej ulicy widać kilka domów, ale mapy Google podpowiadają, że mają one przypisany adres do ul. Jaworowej, Jaworowej Tylnej, Spółdzielczości lub Spokojnej.

Idąc od strony ul. Braci Wiechułów, możemy podziwiać panoramę osiedla Odrodzenia, a po prawej stronie zobaczymy budynek szkoły podstawowej nr 56 i salę gimnastyczną, która stoi tuż obok. Poza tym mamy kąsek trawnika, jakieś krzaki, trochę samosiejek, kilka nowych drzew i tyle.

A, no i jest jeszcze tabliczka upamiętniająca powstanie połączenia drogowego z błędem - zamiast "Radockiego" napisano "Rodockiego".

Ulica Wisławy Szymborskiej w Katowicach

i

Autor: A. Olejarczyk

W każdym razie - widok z ul. Szymborskiej nie jest zbyt imponujący, ale może to kwestia (jeszcze) zimowej aury. Może będzie lepiej, gdy przyjdzie wiosna i wszystko wokół się zazieleni. Może. 

Jak tłumaczył radny Łukasz Borkowski w rozmowie z portalem WKATOWICACH.eu: "Wybraliśmy tę ulicę zgodnie z praktyką w naszym mieście, według której staramy się nie zmieniać nazwy istniejącym już ulicom, a nadawać je nowopowstałym".

Ma to sens, szczególnie, że katowiczanie są bardzo przywiązani do nazw swoich ulic. Przykładów nie trzeba daleko szukać - wystarczy spojrzeć na aferę, jaka rozpętała się, gdy wojewoda zmienił nazwę placu Szewczyka na plac Marii i Lecha Kaczyńskich.

Nie sposób jednak powstrzymać wrażenia, że wybitnej poetce - laureatce Nagrody Nobla! - należałaby się bardziej reprezentacyjna ulica. Podobny problem na Śląsku i Zagłębiu występuje z rondami Praw Kobiet, które często powstają na uboczu, w miejscach, do których "dociera tylko słońce". Szerzej pisaliśmy o tym TUTAJ.

A wy co sądzicie o ulicy Wisławy Szymborskiej w Katowicach? Cieszycie się czy nie bardzo? Czy Waszym zdaniem lokalizacja jest odpowiednia?