W Piekarach Śląskich skontrolowano punkty sprzedaży alkoholu. Wyniki są niepokojące

i

Autor: Pixabay/zdj. ilustracyjne

W Piekarach Śląskich skontrolowano punkty sprzedaży alkoholu. Wyniki są niepokojące

W listopadzie ubiegłego roku, w Piekarach Śląskich, przeprowadzono kontrolę punktów sprzedaży alkoholu. Wykonano je metodą tzw. „tajemniczego klienta”. Wyniki tych badań nie są optymistyczne - prawie 80 proc. sprzedawców chciało sprzedać alkohol młodo wyglądającym audytorom bez proszenia ich o dowód osobisty.

W Piekarach Śląskich skontrolowano punkty sprzedaży alkoholu. Jakie są wnioski?

W ubiegłym roku w Piekarach Śląskich przeprowadzono badanie zjawiska sprzedaży alkoholu osobom niepełnoletnim w 36 punktach sprzedaży na terenie miasta.

Dwuosobowy zespół - w okresie od 23 do 25 listopada 2022 roku - w Piekarach Śląskich odwiedzał punkty, w którym można kupić alkohol. "Tajemniczy klient", który wyglądał młodo, ale w rzeczywiście miał ukończone 18 lat, sprawdzał, czy sprzedawca sprzeda alkohol, mimo podejrzenia, że kupujący może być osobą niepełnoletnią. 

W 28 badanych punktach (na 36) alkohol zostałby sprzedany "tajemniczemu klientowi". Spośród tych punktów, w trzech drugi audytor, który wyglądał na osobę pełnoletnią, zwracając uwagę sprzedawcy, został całkowicie zlekceważony. W pozostałych 25 przypadkach sprzedawca odstąpił od sprzedaży alkoholu dopiero po "interwencji" drugiego audytora. 

- W punktach, w których przeprowadzono badanie, i w których zarazem chciano sprzedać alkohol, sprzedawcami były zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Większość jednak stanowiły kobiety – było ich dwadzieścia pięć, a sprzedawców płci męskiej – trzech - informuje piekarski magistrat. 

Tak więc - spośród badanych punktów tylko w ośmiu z nich sprzedawcy zachowali się odpowiedzialnie, pytając o dowód osobisty.