Tusk oddzieli kościół od państwa. Na Fundusz Kościelny będą płacić tylko wierni

i

Autor: Archiwum Tusk oddzieli kościół od państwa. Na Fundusz Kościelny będą płacić tylko wierni

Pieniądze

Tusk oddzieli kościół od państwa. Na Fundusz Kościelny będą płacić tylko wierni

Wiadomo już jakie są wstępne plany dotyczące Funduszu Kościelnego w Polsce. Jak zapowiada premier Donald Tusk, rozdział państwa od kościoła nastąpi, zwłaszcza ten finansowy. Koszty utrzymania polskiego kościoła ma być scedowany na wiernych.

Co z funduszem kościelnym w Polsce? 

Premier Donald Tusk zapowiada zajęcie się kwestią finansowania Kościoła w Polsce przez państwo. Pewne jest, że sposób finansowania mocno się zmieni. 

Prace będą zmierzały w stronę systemu odpowiedzialności finansowej wiernych. Mówimy o dobrowolnym odpisie od podatku osób zainteresowanych. To musi być decyzja wiernych, a nie decyzja państwowa - zapowiada Donald Tusk.

Do ustalenia ostatecznego kształtu finansowania polskiego Kościoła ma zostać powołany specjalny organ, który ma się składać z takich osób, jak: Władysław Kosiniak-Kamysz, Marcin Kierwiński, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Andrzej Domański oraz Rządowe Centrum Legislacyjne. Jak zapowiada premier Donald Tusk, kwestia finansowania kościoła a zostać ucywilizowana. 

Są w Radzie Ministrów bardzo wierzący i ci bardziej sceptycznie patrzący na Kościół. Uporządkujemy te sprawy bez zbędnych emocji, kulturalnie. Prace będą zmierzały w stronę systemu odpowiedzialności finansowej wiernych. Mówimy o dobrowolnym odpisie od podatku osób zainteresowanych wsparciem swojego kościoła. Musi to być decyzja wiernych, a nie decyzja państwowa - zapowiedział. 

Podatek kościelny w Polsce jak w Niemczech?

Premier zapowiedział, że nie chce wszczynać wojny ideologicznej w Polsce twierdząc przy tym, że uwolnienie Kościoła od finansowania przez polskiego państwo będzie korzystne dla obydwu stron. Choć nie znamy jeszcze szczegółowych rozwiązań tej kwestii, to już teraz można domniemywać, że rozwiązania, które będzie chciał wdrożyć polski rząd, ,mogą być podobne do rozwiązań niemieckich. W niemieckiej konstytucji zapisany jest co prawda rozłam państwa od kościoła, ale podatek kościelny jest i tak pobierany od wyznawców poszczególnych religii. Warto jednak podkreślić, ze w Niemczech aby nie płacić nic na kościół, należy dokonać apostazji, czyli zerwać całkowite kontakty z danym kościołem, aby dane podatnika nie widniały w żadnych kościelnych rejestrach. 

Gdyby podobny system wprowadzono w Polsce, to na Fundusz Kościelny składałyby się tylko osoby, które są zadeklarowanymi wiernymi. Co więcej, jak zapowiedział Tusk cytowany przez "Gazetę Wyborczą", prace specjalnego organu mają docelowo zmierzać do tego, aby wierni mogli dobrowolnie zrobić odpis od podatku dla Kościoła.