Trwa zbiórka dla małej Lenki z Sosnowca

i

Autor: Siepomaga.pl

Trwa zbiórka dla 15-miesięcznej Lenki z Sosnowca. Lekarze nie potrafią wyjaśnić ciężkiego stanu dziewczynki

2022-12-10 13:47

Na portalu siepomaga.pl od 2 grudnia trwa zbiórka prowadzona na rzecz małej Lenki z Sosnowca. U dziewczynki chwilę po urodzeniu zdiagnozowano rozszczep podniebienia miękkiego i twardego, a także szereg innych schorzeń, które utrudniają Lence samodzielne funkcjonowanie. Lekarze nie są w stanie określić przyczyn ciężkiego stanu dziewczynki, dlatego dla jej dalszej rehabilitacji niezbędne jest wykonanie drogich badań genetycznych.

Pierwsze chwile życia Lenki nie zapowiadały dramatu

Lenka jest córką Eweliny i Pawła. W wiadomości skierowanej do naszej redakcji mama dziewczynka pisze, że wieść o ciąży wywołała w rodzicach strach, gdyż podczas pierwszej ciąży u Eweliny wykryto nowotwór, przez co usunięto u niej szyjkę macicy. W trakcie licznych badań prenatalnych wykryto zwapnienie na sercu płodu.

Mimo obaw rodziców, poród przebiegł bez większych komplikacji. Lenka chwilę po urodzeniu otrzymała ocenę 9/10 w skali Apgara, co kazało przypuszczać, że dziewczynka jest zdrowa.  Jednak czterdzieści minut później rozpoczął się dramat rodziny. Lenka nie przestawała płakać, a Ewelina zauważyła, że córka nie mogła złapać oddechu i zaczęła sinieć. Zespół  medyczny podjął ciężką walkę o życie dziewczynki. Lekarze stwierdzili, że Lenka miała rozszczep podniebienia miękkiego i twardego, doszło też u niej do sinicy centralnej i hipoglikemii. Dziewczynka musiała też być karmiona za pomocą sondy.

Po dwóch godzinach od rozpoczęcia akcji ratunkowej, lekarz poinformował nas, że Lenka znajduje się w ciężkim stanie, a decydujące o jej życiu będą pierwsze godziny. Nigdy nie zapomnę tego, co wtedy się stało. Ciągle pytałam siebie: jak to jest możliwe?

- relacjonuje Ewelina.

Trwa walka o zdrowie Lenki

Dzięki wysiłkom lekarzy Lenka przeszła operację zamknięcia podniebienia, oddycha także samodzielnie. Jednak by móc normalnie funkcjonować czeka ją jeszcze szereg operacji i zabiegów medycznych, na pokrycie kosztów których rodziców nie stać. Dziecko przebywa pod ciągłą opieką kardiologa, chirurga, neurologa, audiologa, neurochirurga, neurologopedy, logopedy, psychologa i fizjoterapeutów. Jej rozwój fizyczny jest opóźniony w stosunku do rówieśników.

Jak przyznaje mama dziewczynki,  lekarze nie są w stanie wyjaśnić, z czego wynikają problemy zdrowotne dziewczynki. Dlatego najważniejszą kwestią dla rodziców Lenki jest przeprowadzenie badań genetycznych, które umożliwią diagnozę i dalsze leczenie. 

"Moim marzeniem jest to, by Lenka była zdrowa jak inne dzieci"

Jak informuje nas Ewelina, stan dziewczynki wymaga kosztownej diagnostyki i leczenia. Lenka pilnie potrzebuje badania genetycznego West 2+1, którego koszt wynosi 9200 złotych. Dziewczynkę czeka też zabieg podcięcia i wędzidełek i plastyka podniebienia, które ułatwią jej naukę samodzielnego jedzenia i mowy. Wiąże się to z wydatkiem kolejnych 4000 złotych. Poza tym dziewczynka wymaga stałej opieki u lekarzy specjalistów, a koszt każdej wizyty wynosi kilkaset złotych.

Aby pomóc w sfinansowaniu leczenia dziewczynki, na portalu Siepomaga.pl otwarto zbiórkę, w której mogą wziąć udział wszyscy zainteresowani. Jest ona dostępna tutaj. Rodzinę można również wesprzeć, wysyłając SMS o treści 0235499 pod numer 75365. Jego koszt wynosi 6.15 złotych brutto.  Na ten moment w skarbonce Lenki znajduje się ponad 10 tysięcy złotych (stan na 10 grudnia).

Moim największym marzeniem jest to, by moja córka była zdrowa jak inne dzieci, choć wiem że tak już nie będzie. Niestety jest naznaczona chorobą, ale marzę by była szczęśliwa, uśmiechnięta i wierzyła w siebie oraz swoje możliwości.

- pisze Ewelina.