Wypadek w Hucie Szklanej. Druga osoba zmarła
Do wypadku doszło 11 grudnia. Kobieta, kierująca samochodem osobowym marki Renault, prawdopodobnie nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze i straciła panowanie nad autem. Następnie uderzyła w Toyotę. Niestety, 31-latka, mimo podjętych czynności ratowniczych, zginęła na miejscu. Żadnych obrażeń nie odniosły natomiast cztery osoby podróżujące Toyotą.
Dziś - 12 grudnia - poinformowano natomiast, że wypadku nie przeżył również mężczyzna, który podróżował Renault.
- Pomimo wysiłków lekarzy w szpitalu w nocy zmarł 36-letni pasażer renault. Mężczyzna był w stanie bardzo ciężkim - poinformował, w mediach społecznościowych, portal Zawiercie112.
To było małżeństwo, a w samochodzie, razem z nimi, jechało także dziecko. Sześcioletni chłopczyk przebywa obecnie w szpitalu, a lekarze walczą o jego życie.
