We wtorek 18 lipca tuż przed godz. 14 na ul. Rybnickiej w Gliwicach (na wysokości starej wagi) doszło do wypadku z udziałem trzech samochodów osobowych. Na miejsce wezwano policję, straż pożarną i zespół pogotowia ratunkowego.
Wstępne ustalenia policji wskazują, że kierująca osobową Toyotą 69-latka, jadąc od strony Gliwic w stronę Knurowa, próbowała wyminąć prawidłowo zatrzymaną "elkę" przez sobą. Zjechała na przeciwległy pas, gdzie zderzyła się z jadącym z naprzeciwka volkswagenem.
Widok, jaki zastały służby, był koszmarny. Toyota była niemal całkowicie zmiażdżona. Strażacy zajęli się wydobyciem zakleszczonego pasażera. 70-latkiem zajęli się ratownicy medyczni. Na miejsce wezwano śmigłowiec LPR, który przetransportował poszkodowanego do szpitala. Niestety, kierująca toyotą 69-latka poniosła śmierć na miejscu.
Na miejscu trwają czynności z udziałem prokuratora. Droga będzie zamknięta prawdopodobnie do godziny 18:00. Policja zorganizowała objazd przez miasto Knurów.
Tragiczny wypadek na ul. Rybnickiej w Gliwicach. Straż pożarna wyciągała zakleszczonych pasażerów:
i
