Pożegnanie Pana Mirka, znanego kierowcy autobusu

i

Autor: FB Pożegnanie Pana Mirka z linii 87

Pożegnanie

Pan Mirek był kierowcą autobusu na Śląsku prawie pół wieku. Mieszkańcy chcą go hucznie pożegnać

Pan Mirek rozpoczął pracę w zajezdni PKM Świerklaniec w 1982 roku. Natomiast przez ponad 20 lat kursował na trasie linii 87 - między Tarnowskimi Górami a Żyglinem. Pana Mirka wyróżniała życzliwość i troska o pasażerów. Teraz społeczność postanowiła się odwdzięczyć. Pan Mirek odchodzi na emeryturę, a pasażerowie chcą go godnie pożegnać.

Śląskie. Pożegnanie Pana Mirka - kierowcy autobusu linii 87

W sobotę, 13 stycznia dokładnie o godzinie 12.19 (autobus linii 87 dojeżdża do przystanku końcowego) odbędzie się jego pożegnanie. Kierowca autobusu linii 87 Tarnowskie Góry - Miasteczko Śląskie - Żyglin idzie na emeryturę. Przez ponad 40 lat pracy, w tym aż 19  lat na trasie linii nr 87 zyskał duże grono przyjaciół i bliskich znajomych. Jeden z nich organizuje pożegnanie.

Poznałem Mirka jakieś 20 lat temu, kiedy jeździłem do szkoły średniej z Żyglina. Pan Mirek był zawsze przyjaźnie nastawiony, nie stronił od pogawędek. Od słowa do słowa nasza znajomość przeszła na stopę prywatną, do tej pory utrzymujemy bliski kontakt - mówi nam Jan Lipka, organizator pożegnania Pana Mirka.

Jak dodaje Jan Lipka, w związku z odejściem na emeryturę kierowcy autobusu nr 87, postanowił go godnie pożegnać. Organizując wydarzenie spodziewał się kilku osób, teraz swój udział deklaruje ponad 70. Pożegnanie odbędzie się przy ulicy Śląskiej 36. Wydarzenie potrwa do 12.40, ponieważ wtedy Pan Mirek wyruszy w trasę powrotną do dworca autobusowego w Tarnowskich Górach.

Tarnowskie Góry. Pan Mirek był kierowcą autobusu prawie pół wieku

Pan Mirek po przepracowanych 42 latach odejdzie na emeryturę 13 stycznia. Jak wspomina Jan Lipka, był kierowcą "od serca". Dbał o podróżujących, witał wszystkich szczerym uśmiechem i chętnie zagadywał. Dzięki temu zyskał szerokie grono sympatyków.

Tak się składa że stały i lubiany kierowca pracujący właśnie na tej linii odchodzi na zasłużoną emeryturę. W związku z tym pomyślałem że byłoby mu miło gdybyśmy jako pasażerowie go jakoś ciepło pożegnali - pisze w wydarzeniu Jan Lipka.

Przyjaciel Pana Mirka zachęca uczestników wydarzenia, by w jakiś symboliczny sposób pożegnali ulubionego kierowcę. Jak dodaje może to być zdjęcie, kwiaty, a nawet jakaś sentymentalna pamiątka. Każdy prezent będzie miał ogromną wartość. Na Facebooku powstało wydarzenie pn. "Pożegnanie kierowcy Pana Mirka z linii 87". Link jest dostępny tutaj.