Grażyna Bułka w spektaklu Mianujom mie Hanka

i

Autor: Teatr Korez/Radosław Ragan

Teatr

Spektakl "Mianujom mie Hanka" w Warszawie. Widzowie usłyszą język śląski

W Teatrze Studio w Warszawie wystawiony będzie monodram Grażyny Bułki pt. "Mianujom mie Hanka". Widzowie spektaklu usłyszą język śląski. Dla lepszego zrozumienia, monolog będzie tłumaczony na język polski.

Spektakl pt. "Mianujom mie Hanka" to obsypany nagrodami monodram Grażyny Bułki grany od siedmiu lat w Teatrze Korez. Tekst śląskiego pisarza Alojzego Lyski jest prosty, szlachetny i prawdziwy. Mówi o śląskich losach, w których odnajdujemy echa rodzinnych opowieści. Przedstawienie za każdym razem wystawiane jest przy komplecie publiczności nie tylko w śląskich teatraach, ale i Parlamencie Europejskim. Teraz przyszłą kolej na podbój Warszawy.

Monodram "Mianujom mie Hanka" wystawiony będzie w Teatrze Studio w Warszawie w oryginalnej formie, czyli w języku śląskim. 

"Z myślą o widzach, którzy nie rozumieją po śląsku, będzie tłumaczenie po polsku. Podpisy zostaną wyświetlone na ekranie - mówi eurodeputowany Łukasz Kohut, który pomaga w organizacji wydarzenia w Warszawie.

O czym jest "Mianujom mie Hanka"?

Spektakl jest przejmującym popisem kreacji aktorskiej Grażyny Bułki, znakomitej śląskiej aktorki, która obsadzana jest również w rolach filmowych takich jak "Wielka woda", "Johnny", "serial "Pati". Opowiada o trudnych śląskich losach, w których odnajdujemy echa rodzinnych opowieści autora tekstu Alojzego Lyski. Dowiadujemy się więc o wydarzeniach, które miały miejsce nawet przed wojną i współcześnie. Za każdym razem Śląsk prezentowany jest jako ziemia jednocześnie przeklęta i kochana.

Znakomita Grażyna Bułka przekracza granicę aktorskiej kreacji. Za sprawą jej talentu i znakomitego tekstu siedzimy przy kuchennym stole i słuchamy mamy, babci lub ciotki, przełykając łzy radości lub smutku.

Spektakl został napisany i jest grany po śląsku, co jest dodatkowym atutem, chociaż nie zyskał jeszcze statusu języka regionalnego. Śląska godka jest bezbłędnie rozpoznawana przez wielu widzów na Śląsku, jednak dla osób spoza Śląska zrozumienie przekazu może być zbyt trudnym zadaniem. Stąd pomysł na polskie tłumaczenie.

Język śląski w teatrze

Prezentacja spektaklu "Mianujom mie Hanka" w oryginalnej wersji po śląsku udowadnia, że wbrew przekonaniom niektórych, język śląski nie tylko istnieje, ale się rozwija. Jest żywy i coraz częściej gości nie tylko w przestrzeni publicznej ale i w sztuce.

"Zależy mi na tym, aby pokazać język śląski w praktyce. Jako język, który jest piękny i żywy. Chcemy też pokazać śląską kulturę. Był już Brukseli, a teraz będzie Warszawa. Co prawda chciałem, aby spektakl odbył się w Sejmie, lecz otrzymaliśmy odmowę. Monodram będzie wystawiony w Teatrze Studio - mówi Łukasz Kohut.

Przedstawienie "Mianujom mie Hanka" zostanie wystawione w Teatrze Studio w Warszawie w poniedziałek 9 października o godz. 19 na Dużej Scenie. W sprzedaży są jeszcze ostatnie wejściówki.

QUIZ Język śląski różni się od gwary śląskiej. Test językowy

Pytanie 1 z 10
Bardzo zasłużony człowiek to po śląsku: