Śląskie. Wykłócał się o zimnego hot doga. O mały włos nie trafił do więzienia

Skargę o zbyt zimnym hot dogu dyżurnemu Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach zgłosił sam poszkodowany w ubiegły piątek (14 stycznia). Mężczyzna nie mógł dojść do porozumienia ze sprzedającą, dlatego zdecydował się zadzwonić po wsparcie policji.

Czytaj także: Suwałki. W czasie wolnym wybrał się na zakupy, zatrzymał złodzieja

Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce próbowali uspokoić obywatela Białorusi, ale ich starania nie powiodły się. Podczas sprawdzania mężczyzny w bazach danych okazało się jednak, że jest on poszukiwany listem gończym przez Sąd Rejonowy w Cieszynie. Powodem jego wystawienia był brak opłaty za grzywnę.

33-latek uspokoił się dopiero w momencie, kiedy nad jego głową zawisło widmo zastępczej kary aresztu. Białorusin jednak w obecności policjantów wpłacił zaległą grzywnę.

Źródło: Materiały prasowe Śląska Policja