Godka

Śląskie święto w Sejmie. Spektakl "Mianujom mie Hanka" w języku śląskim

Słynny spektakl teatralny "Mianujom mie Hanka" został wystawiony w polskim parlamencie. To wielki dzień dla Ślązaków, którzy domagają się uznania języka śląskiego za język regionalny. Monodram Grażyny Bułki został zagrany po śląsku z polskim tłumaczeniem.

Język śląski zabrzmiał w najpiękniejszym wydaniu. Z inicjatywy europosła Łukasza Kohuta odbył się w Sejmie pokaz specjalny spektaklu "Mianujom mie Hanka". Śląskie wydarzenie przykuło ogromną uwagę w Warszawie. Przybyło prawie 200 osób, wśród których znalazła się ministra ds. równości Katarzyna Kotula, wiceministra kultury Joanna Scheuring-Wielgus, a także wielu posłów, posłanek, senatorów i senatorek.

To wielka sprawa, że spotykamy się właśnie w murach tego budynku. Budynku, który powinien jednoczyć wszystkich obywateli Polski. Tukej my som u sia. To je tyż nosz Parlamynt. Genau jak tyn we Brukseli czy we Strasburgu. Spotkanie w tym miejscu to znak, że nadeszła w Polsce prawdziwa zmiana – rozpoczął europoseł Łukasz Kohut.

O czym jest spektakl "Mianujom mie Hanka"

Mianujom mie Hanka to sztuka o skomplikowanej historii pogranicza, widzianej oczami Ślązaczki. W roli głównej wystąpiła Grażyna Bułka z Teatru Korez z Katowic. Sztuka wywołała emocje wśród wielu uczestników obecnych na pokazie w sali kolumnowej.

Chcemy pokazywać, że Śląsk to nie tylko rolada, Korfanty i węgiel, ale bogactwo wielokulturowej Polski i prężnie rozwijający się gospodarczo region europejski. (...) Polska musi być otwarta na swoje mniejszości i musi być bardziej tolerancyjna. Taki kraj chcemy budować jako największa mniejszość etniczna w Polsce. Jako dumni obywatele Polski, ale o śląskiej tożsamości. 600 000 osób w Spisie Powszechnym zadeklarowało śląską etniczność. Chcemy opowiadać historię naszego regionu i wspólnie działać na jego rzecz - powiedział Łukasz Kohut, który zwrócił się z apelem do wszystkich parlamentarzystów i parlamentarzystek obecnych na sali o głosowanie za projektem uznania języka śląskiego za język regionalny.

QUIZ Słowa po śląsku to językowe pułapki. Czy znasz znaczenie?

Pytanie 1 z 10
Zacznijmy od śląskiej zołzy. Nie jest to polska złośliwa kobieta, tylko: