Zgłoszenie w sprawie prześladowania policja otrzymała w ubiegłym tygodniu. Młoda, 18-letnia kobieta zgłosiła, że od kilku dni agresywny, młody mężczyzna, wypytuje o nią pod jedną z raciborskich szkół, a gdy ją widzi - obraża i kieruje wobec niej groźby. Na miejsce skierowany został patrol prewencji, który zastał tam 21-letniego mieszkańca Raciborza. Mężczyzna w okresie od 31 maja do 2 czerwca nękał 18-latkę śledząc ją w różnych rejonach miasta, przychodził do niej pod szkołę, a raz zaczął ją wyzywać i grozić, że zrobi jej krzywdę.
18-latka czuła, że zagrożone jest jej zdrowie, a nawet życie. 21-latek trafił do policyjnego aresztu, gdzie usłyszał już zarzut. Wczoraj na wniosek raciborskich śledczych i prokuratora, sąd, po zapoznaniu się z zebranym materiałem dowodowym, zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt na okres dwóch miesięcy. Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi kara do 8 lat więzienia.
