Przebudowa dworca w Bytomiu. Prokuratura wszczęła śledztwo

i

Autor: UM Bytom/archiwum

Przebudowa dworca w Bytomiu. Prokuratura wszczęła śledztwo

Trwa przebudowa dworca w Bytomiu. Prowadzone tam prace zaniepokoiły m.in. stowarzyszenie Pro Fortalicium. Dlatego też Prokuratura Rejonowa w Bytomiu wszczęła śledztwo w tym temacie.

Bytom i przebudowa dworca. Śledztwo zostało wszczęte

Na samym wstępie przypomnijmy: we wrześniu tego roku rozpoczęły się prace związane z przebudową linii kolejowej nr 131 i hali peronowej dworca PKP w Bytomiu.

Przebudowa trwa, ale społecznicy, którzy dbają o zachowanie historycznych elementów w ramach inwestycji, alarmują w mediach społecznościowych, że prace nie przebiegają zgodnie z ustaleniami. 

Dariusz Pietrucha, szef stowarzyszenia Pro Fortalicium, w rozmowie z nami przyznawał, że "przebudowa a zniszczenie to dwie różne sprawy". - Moim zdaniem przy opracowaniu projektu modernizacji dworca przez PKP PLK [...] zupełnie nie wzięto pod uwagę zabytkowego charakteru dworca  - podkreślał. 

O sprawie pisaliśmy więcej w TYM miejscu. 

W związku z tym, prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące zniszczenia zabytków w czasie prac. 

- Śledztwo jest obecnie na wstępnym etapie. Przesłuchaliśmy przedstawiciela stowarzyszenia Pro Fortalicium, który nas zawiadomił 

- powiedział nam Marek Furdzik, szef bytomskiej prokuratury rejonowej.

Postępowanie dotyczy art. 108 ust. 1 ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Wspomniany artykuł brzmi następująco: "Kto niszczy lub uszkadza zabytek, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8". 

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy PKP PLK. Otrzymaliśmy odpowiedź mailową z zapewnieniem, że "koncepcja projektowa oraz projekt budowlany stacji Bytom zostały zaakceptowane przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków".