Wstrząs na Śląsku
Do potężnego wstrząsu doszło w niedzielę, 18 października o godzinie 23.06. Tąpnięcie było odczuwalne w kilku śląskich miastach. Wstrząs na powierzchni mocno odczuli mieszkańcy:
- Gliwic,
- Zabrza,
- Rudy Śląskiej,
- Knurowa,
- Gierałtowic.
Jak powiedział nam dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego, epicentrum wstrząsu znajdowało się w kopalni Sośnica.
- Cztery osoby zadzwoniły, że odczuły silny wstrząs - mówi nam dyspozytor. Dodaje, że nie ma informacji o tym, aby ktoś ucierpiał. Nie ma też informacji o tym, aby załoga musiała być ewakuowana.
- Wstrząs był tak potężny, że łóżko kołysało mi się przez dobre kilkadziesiąt sekund - informuje nas jeden z naszych Czytelników.
- Słyszałam jak cała szafa "chodzi na boki" - relacjonuje inna z Czytelniczek.
Mieszkańcy Śląska są przyzwyczajeni do tego, że od czasu do czasu dochodzi do silnych wstrząsów, mocno odczuwalnych na powierzchni. Jednak tak potężnego tąpnięcia nie było dawno. Wyższy Urząd Górniczy sprawdza czy nie ucierpiał żaden z górników pracujących na dole.
