Marcin Dubiel pozywa Sylwestra Wardęgę. Chcę rozmawiać o faktach i dowodach

i

Autor: Archiwum/Instagram Marcin Dubiel Marcin Dubiel pozywa Sylwestra Wardęgę. "Chcę rozmawiać o faktach i dowodach"

Afera w polskim YouTube

Marcin Dubiel pozywa Sylwestra Wardęgę. "Chcę rozmawiać o faktach i dowodach"

Marcin Dubiel to youtuber, który został wywołany do tablicy przez Sylwestra Wardęgę w materiale, który został opublikowany we wtorek 3 października. Wardęga oskarżył w nim grupę osób o nieodpowiednie zachowanie się wobec osób nieletnich, które ocierało się o pedofilię. Jeden z nich, Marcin Dubiel, właśnie poinformował, że pozywa Sylwestra Wardęgę.

Jest pierwszy pozew przeciwko Wardędze

Znany youtuber Marcin Dubiel poinformował na swoich social mediach o tym, że kieruje do sądu pozew przeciwko Sylwestrowi Wardędze. Wardęga dwa dni temu opublikował na YouTubie film, w którym sugeruje, że kilku znanych youtuberów mogło przejawiać niestosowne zachowania wobec nieletnich. W filmie Wardęga skupia się przede wszystkim na Stuu pokazując screeny jego rozmów z nieletnimi, w których youtuber posuwa się nawet do opisywania swoich erotycznych snów z 13-latką. W filmie dostało się również Marcinowi Dubielowi. Według WArdęgi youtuber miał wymieniać wiadomości z 14-latką a także kryć przez lata Stuu. 

Brzydzę się każdą osobą, która kiedykolwiek sprawiła krzywdę dziecku. Przez wiele lat byliśmy przyjaciółmi (ze Stuu), ale nie patrzyłem w jego telefon i nie wiedziałem, co pisze do ludzi. Mimo naszej wieloletniej znajomości okazało się, że nie wiedziałem o nim wszystkiego - mówi Dubiel w swoim oświadczeniu w social mediach. 

Marcin Dubiel poinformował, że reprezentująca go kancelaria w środę 4 października na podstawie artykułu 212 paragraf 1 i 2 kk skierowała do sądu karnego prywatny akt oskarżenia przeciwko Sylwestrowi Wardędze. - Ten materiał to czysta manipulacja, czego dowodzi 13-stronnicowy akt oskarżenia. Nadinterpretacja faktów w materiale Wardęgi oraz wyciąganie daleko idących wniosków jest dla mnie krzywdzące i bolesne. Będę walczył o swoje dobre imię i ukaranie osoby pomawiającej - zapewnia Marcin Dubiel. 

Dubiel wyjaśnia również, że wybrał procedurę drogi karnej, ponieważ chce rozmawiać o faktach i dowodach, "a nie zmanipulowanych i wyrwanych z kontekstu fragmentach rozmów z czasów, gdy miałem 18 lat". - W tej chwili tylko przed sądem uzyskam szansę na taką rozmowę - podkreśla. 

Jest reakcja Wardęgi na pozew Dubiela

Sylwester Wardęga zdaje się nie przejmować pozwem Marcina Dubiela, bowiem w social mediach, pod oświadczeniem youtubera, Wardęga umieścił krótką wypowiedź o treści: "Jo nie chcioł".