Kandydatka PiS straciła głos na antenie. Katarzyna Jóźwiak nie wiedziała, co ma powiedzieć. Nagranie to HIT

Katarzyna Jóźwiak, kandydatka do Sejmu z okręgu rybnickiego, zamarła na antenie radiowej

Trzeba przyznać, że taka posłanka to prawdziwy skarb. Oczywiście, w przypadku elokwencji i umiejętności zaprezentowania się Katarzyny Jóźwiak, kandydatki PiS do Sejmu w okręgu rybnickim (nr 30, miejsce 18), to ironia. Delikatnie ujmując, na antenie Radia Zet w rozmowie z dziennikarką, nie popisała się, a kompletnie skompromitowała. 

Dziennikarka pytała kandydatkę m.in. o to, czy popiera praktyki obsadzanie publicznych stanowisk krewnymi rządzących, dlaczego warto wziąć udział w referendum oraz co sądzi na temat zmiany programu „500 plus" w „800 plus". Na każde pytanie odpowiadała...milczeniem. 

Milczenie to złoto? Taka posłanka to złoto...co stało się podczas wywiadu?!

Na wywiad Katarzyna Jóźwiak przyszła z Krzysztofem Sitarskim, kandydatem PiS do Sejmu, w okręgu bielskim (nr 27, miejsce 11), a prywatnie partnerem. Niestety, nawet on nie uratował już sytuacji, choć nawet nieco starał się pomóc ukochanej tłumacząc, że „Kasia ma swoje przemyślenia społeczne". 

Aż tak ogromna trema? Kiepskie samopoczucie? A może atak paniki? Co wydarzyło się w studio, że kandydatka do Sejmu wręcz...zamarła? 

Nagranie podbija internet. Sami zobaczcie! Ten występ to kompromitacja

Wywiad jest komentowany w mediach, podbija sieć. Na Facebooku ma 2 mln wyświetleń, na YouTube prawie 100 tysięcy. Zdecydowanie  Katarzyna Jóźwiak, kandydatka PiS do Sejmu w okręgu rybnickim, cieszy się coraz większą popularnością. Czy jednak takim występem na antenie radiowej, ma jeszcze jakiekolwiek szanse na zdobycie zwolenników tego, by zasiadała w Sejmie i...milczała na posiedzeniach?

A jak Wy oceniacie tę rozmowę?

Kim jest Katarzyna Jóźwiak, kandydatka PiS z okręgu rybnickiego?

Katarzyna Jóźwiak mieszka w Radlinie, niewielkim miasteczku w pobliżu Rybnika w województwie śląskim. Z zawodu jest główną księgową, obecnie deklaruje się jako przedsiębiorca. W przeszłości pracowała w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Jak sama pisze, jej program wyborczy to rozwiązywanie problemów dotykających dzieci, samotne matki i rodziny społecznie wykluczone. Chce również pomagać małym i średnim firmom.

Kandyduje do Sejmu z ostatniego miejsca na liście Prawa i Sprawiedliwości w okręgu Rybnik, reprezentując kierowane przez Marcina Ociepę stowarzyszenie OdNowa RP. W wyborach samorządowych 2018 bez powodzenia kandydowała do rady powiatu wodzisławskiego z listy Kukiz’15, uzyskując zaledwie 50 głosów. Jej partner Krzysztof Sitarski, który występował z nią w programie, jest z zawodu inżynierem górnikiem. Studiował na Politechnice Śląskiej, pracował jako górnik i dyspozytor ruchu w KWK „Chwałowice”. W 2015 roku wystartował w wyborach do Sejmu z ramienia Kukiz’15. Uzyskał ponad 12 tysięcy głosów i został posłem. Cztery lata później bez powodzenia kandydował do Parlamentu Europejskiego. Kandyduje z 11 miejsca na liście Prawa i Sprawiedliwości w Bielsku-Białej.