Grypa

i

Autor: pixabay.com

Grypa w natarciu ! Oddziały pediatryczne w Śląskiem pękają w szwach

2022-12-28 13:18

To jeszcze nie apogeum a już dziecięce oddziały na Śląsku są przepełnione chorymi dziećmi. W tym roku grypa, szkarlatyna i wirus RSV szczególnie zaatakował niemowlaki i dzieci. Na oddziałach pediatrycznych zaczyna brakować miejsc. Lekarze apelują do rodziców zdrowych dzieci aby izolować je i chronić przed wirusami.

Z tygodnia na tydzień wzrasta liczba chorych na grypę. W ostatnim tygodniu wirusa wykryto w całym kraju u 300 tys osób. Połowa przypadków, to chore dzieci. Zdaniem lekarzy natura nie lubi próżni. Mamy do czynienia z epidemią wyrównawczą. Dzieci w czasie pandemii izolowane od rówieśników nie nabrały odporności. Efekty widać gołym okiem.

Z powodu fali zachorowań na grypę i zakażeń wirusem RSV bardzo trudna sytuacja jest na oddziałach pediatrycznych. W Szpitalu Klinicznym nr 1 w Zabrzu na oddziale ogólnopediatrycznym jest tak duża liczby dzieci z infekcjam, że władze lecznicy informują, że są na granicy wydolności. Zajęte są wszystkie łóżka i ograniczono planowe przyjęcia.

Coraz trudniejsza sytuacja występuje w największym w regionie szpitalu dziecięcym- w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Tam na SOR przyjmuje się codziennie 120 pacjentów. – Te oddziały na których są leczone dzieci z grypą i wirusem RSV są przepełnione. Tworzymy dodatkowe sale chorych. Tak wydarzyło się niedawno w przypadku oddziału neonatologii oraz intensywnej terapii noworodka gdzie liczba tych najmniejszych pacjentów była tak wysoka, że musieliśmy stworzyć dwie dodatkowe sale chorych- wyjaśnia Wojciech Gumułka, rzecznik GCZD w Katowicach.

Łóżka dla chorych dzieci dostawia też personel medyczny na pediatrii w Szpitalu Wojewódzki w Rybniku.

Póki co GCZD w Katowicach nie odsyła małych pacjentów do domu ale apeluje do rodziców aby z dziećmi, które mają tylko katar czy ból gardła nie zgłaszać się na izbę przyjęć do szpitala. Tylko z dziećmi udać się do przychodni lekarskiej. Powód? – Po pierwsze takie dzieci nie będą obsługiwane w pierwszej kolejności, bo lekarze poświęcają w pierwszej kolejności czas najciężej chorym pacjentom, a to oznacza czekanie po kilka godzin na badanie w izbie przyjęć z dzieckiem, które ciężko nie choruje . A po drugie takie dzieci mają kontakt z innymi chorymi dziećmi, które mogą zakazić nasze dzieci różnego rodzaju innymi wirusami- podkreśla Wojciech Gumułka.

Dzieci chorych będzie przybywać. Szczyt zachorowań dopiero przed nami, bo grypa szczególnie mocno szaleję w okresie styczeń- marzec- zauważają lekarze.

– Radzę rodzicom zdrowych dzieci aby uważali na swoje pociechy, warto często myć dzieciom ręce oraz izolować je od dużych skupisk ludzkich, jak chociażby galerie handlowe- mówi dr dr n. med. Karmen Czernia-Pokrywka, Dyrektor ds. lecznictwa

(pion pediatryczny) w Zespole Szpitali Miejskich w Chorzowie.

Przepełniony jest już również oddział niemowlęcy Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej. Tam też wszystkiemu winny są adenowirusy, wirus RSV i grypy.

Lekarze zalecają szczepienia przeciwko grypie. Przypominają też o tym dorosłym, których jest coraz więcej chorych. Grypa jest wyjątkowo niebezpieczna dla seniorów, kobiet w ciąży i małych dzieci. Ale i u zdrowych osób, które zamiast leżeć w łóżku pracują podczas choroby mogą nabawić się groźnego dla życia zapalenia mięśnia sercowego.