Płonąca karetka

i

Autor: Fundacja Moc Przyszłości

Czysty obłęd! Podpalono karetki, które jechały ze Śląska do Ukrainy

Jeden ambulans spłonął doszczętnie, a drugi został poważnie uszkodzony: to bilans nocnego pożaru konwoju karetek, do którego doszło w Radłowie. Zdarzenie nagrały kamery monitoringu.

O konwoju karetek, który ze Śląska wyruszył do Ukrainy, pisaliśmy zaledwie w piątek. Sześć karetek i cztery pojazdy wyjechały z Katowic, a ich ostateczną destynacją miała być linia frontu. Jednak do celu nie dotarły wszystkie sanitarki, o czym poinformował serwis rmf24.pl. 

Zanim konwój na linię frontu dotarł, zatrzymał się przed budynkiem Urzędu Miasta i Gminy w Radłowie (woj. małopolskie). Pojazdy zaparkowano tam w nocy z piątku na sobotę (3/4 marca). W piątek późnym wieczorem ktoś podłożył ogień w trzech karetkach i dwóch samochodach osobowych. W wyniku tego jeden z ambulansów spłonął doszczętnie, a pozostałe były nadpalone lub osmolone.

Policji udało się już namierzyć sprawcę dzięki nagraniom z monitoringu. Podejrzewany o podłożenie ognia jest 43-letni mieszkaniec Radłowa. Za podobne przestępstwo był notowany w 2019 roku.

Tego samego dnia w miejscowości doszło do kilku innych, mniejszych pożarów. Paliło się wysypisko śmieci, pustostan i palety. Mundurowi na razie nie wiążą zdarzeń z 43-latkiem, ale też nie wykluczają jego udziału.

Karetkę dla Ukrainy przekaże szpital w Nowym Targu

Fundacja Moc Przyszłości, która zajęła się transportem karetek na Ukrainę, ogłosiła zbiórkę środków na zakup nowego pojazdu.

"Mimo tej ogromnie smutnej nocy dziś o 5 rano bez zmian jednak w nieco mniejszym składzie pojechaliśmy z karetkami! Na nową uzbieramy. Takie sytuacje nas nie złamią. Tam na te karetki czekają ranne w wyniku wojny DZIECI" - napisała na Facebooku Fundacja Moc Przyszłości.

Dary dla Ukrainy

i

Autor: Fundacja Moc Przyszłości

Wojewoda małopolski zaapelował o przekazanie karetki, która mogłaby pojechać na Ukrainę w zamian za zniszczoną sanitarkę. Na jego wezwanie odpowiedział Podhalański Szpital Specjalistyczny w Nowym Targu. Władze lecznicy zobowiązały się przekazać w pełni sprawną karetkę transportową z własnych zasobów.

Tymczasem konwój, choć w okrojonym składzie, dotarł już do miejsca przeznaczenia.