Czy w wigilię można pić alkohol?

i

Autor: Shutterstock/FB Sebastian Kosecki

Boże Narodzenie

Czy w Wigilię można pić alkohol? Kościół jedno, ale są też tradycje rodzinne

Wigilia w 2023 roku przypada w niedzielę. Pomimo tego, że 24 grudnia nie ma nakazanego postu przez prawo kanoniczne, część Polaków nie spożywa tego dnia mięsa. A co ze spożyciem alkoholu w wigilię? Komentarza udzielił znany z TikToka ksiądz Sebastian Kosecki.

Czy alkohol w wigilię jest zabroniony?

W polskim społeczeństwie przyjęło się, że w wigilię osoby wierzące zachowują wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych i alkoholu. Nie jest to jednak nakaz. Przypomnijmy, że w 2003 roku Kodeks Prawa Kanonicznego w Polsce zniósł obowiązek ścisłego postu w wigilię, jednak tradycja nakazuje zachowywać się w ten dzień w granicach rozsądku i zrezygnować z wysokoprocentowych trunków, jak np. wódka.

Komentarza w sprawie udzielił nam ksiądz Sebastian Kosecki, którego na TikToku obserwuje ponad 260 tysięcy osób. Jak tłumaczy duchowny z Częstochowy nie jesteśmy zobowiązani do przestrzegania w Wigilię postu.

- Wigilia Bożego Narodzenia to czas szczególnego czuwania na świętowanie narodzenia Jezusa. W tym dniu, zgodnie z przepisami prawa kościelnego, nie jesteśmy zobowiązani do przestrzegania wstrzemięźliwości od alkoholu. Niemniej jednak tradycyjnie jest taki zwyczaj, który warto podtrzymywać. Rodzinny charakter tego wyjątkowego czasu zachęca, by przeżyć go w trzeźwości - wyjaśnia ksiądz Sebastian Kosecki.

Czy można jeść mięso w Wigilię?

Zgodnie ze zwyczajem przyjętym w Polsce 24 grudnia nie spożywa się potraw mięsnych. Również podczas kolacji wigilijnej na stole nie powinny znaleźć się potrawy mięsne. Podczas uroczystego posiłku powinny pojawić się na przykład karp, barszcz z uszkami, kapusta z grochem czy makówki.

Ksiądz Sebastian Kosecki wyjaśnia również kwestię wstrzemięźliwości od potraw mięsnych w Wigilię.

- W tym dniu, zgodnie z przepisami prawa kościelnego, nie jesteśmy zobowiązani do przestrzegania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych. Niemniej jednak tradycyjnie jest taki zwyczaj, który warto podtrzymywać - tłumaczy duchowny.