Prokuratura

i

Autor: Pixabay

Rybnik

Brał pieniądze na domy, które nie powstały. Przedsiębiorca z Rybnika usłyszał 57 zarzutów

Prokuratura Rejonowa w Rybniku skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Tomaszowi N. Biznesmen z Rybnika miał oszukać co najmniej kilkadziesiąt osób na łączną kwotę ponad 3 mln zł.

Marzenia rodzin z Rybnika o własnym domu stały się koszmarem 

Temat nieuczciwego biznesmena z Rybnika nagłośnił w 2022 roku lokalny portal rybnik.com.pl. Każda z poszkodowanych osób, z którą rozmawiał red. Bartłomiej Furmanowicz, przedstawiała jednakowy opis działania firmy budowalnej WodmetalDom.

Na początku wszystko wyglądało dobrze. Tomasz N. brał zaliczki od klientów i zaczynał budowę. Po kilkunastu tygodniach tempo prac nagle zaczynało zwalniać, on wyciągał rękę po kolejne pieniądze albo straszył ich porzuceniem budowy. A czasami przestawał odpowiadać na telefony.

Pod koniec 2022 roku grupa oszukanych mieszkańców złożyła w tej sprawie zawiadomienie do rybnickiej prokuratury. Postępowanie trwało prawie 1,5 roku i zakończyło się skierowaniem aktu oskarżenia do Sądu Rejonowego w Rybniku.

Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Tomaszowi N. 

Prokuratura Rejonowa w Rybniku oskarżyła Tomasza N. o popełnienie 42 przestępstw oszustwa na szkodę 69 pokrzywdzonych. Biznesmen został oskarżony o wprowadzenie pokrzywdzonych w błąd "co do zamiaru i możliwości wywiązania się z zobowiązania", czym doprowadził ich do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.

W przypadku 25 umów podejrzany pobrał od pokrzywdzonych zaliczki jednakże nie rozpoczął prac budowlanych tłumacząc się przede wszystkim wzrostem cen na rynku budowlanym i niemożnością wybudowania domu za cenę zawartą w umowie, zaś po rezygnacji przez pokrzywdzonych z umowy nie zwrócił im wpłaconych zaliczek - wyjaśnia Malwina Pawela-Szendzielorz, zastępca Prokuratura Rejonowego w Rybniku w rozmowie z portalem rybnik.com.pl.

W przypadku 17 umów roboty budowlane były opóźnione i prowadzone niezgodnie ze sztuką i wiedzą techniczną. Co więcej, w trakcie ich trwania cena za wybudowanie domu wzrosła, co było sprzeczne z zapewnieniami firmy o gwarancji ceny.

Tomasz N. wyrządził szkodę na łączną kwotę ponad 3 mln zł 

Ale to nie koniec. Tomasz N. odpowie również za poświadczenie nieprawdy w jednym z dzienników budowy oraz przywłaszczenie agregatu prądotwórczego oraz części do rusztowań. Ponadto został on oskarżony o trzy przestępstwa polegające na wyzbywaniu się majątku w sytuacji grożącej mu niewypłacalności i działanie tym samym na szkodę 82 wierzycieli. Do tego prokuratura zarzuciła mu wyłudzenie mienia na szkodę 8 firm i jednej osoby fizycznej.

Czyny te popełnione zostały w okresie od grudnia 2021 roku do sierpnia 2022 roku i polegały na zawarciu przez podejrzanego umów z różnymi firmami, których przedmiotem była m.in. dostawa betonu, usługi tynkarskie, usługi geodezyjne, dostawa rusztowań czy też wykonanie wentylacji mechanicznej. Podejrzany swoim działaniem wprowadził pokrzywdzonych w błąd co do możliwości zapłaty za wystawione faktury doprowadzając ich do niekorzystnego rozporządzenia mieniem - wyjaśnia Pawela-Szendzielorz w rozmowie z rybnik.com.pl.

Łącznie akt oskarżenia przeciwko Tomaszowi N. obejmuje 57 zarzutów, a łączna szkoda została oszacowana na kwotę ponad 3,26 mln zł.

Poza nim zarzuty usłyszały jeszcze dwie osoby. Jedna została oskarżona o pomocnictwo w zawarciu 40 umów o roboty budowalne o pomocnictwo w wybywaniu się przez Tomasza N. swojego majątku i działania na szkodę wielu wierzycieli.