Bielsko-Biała: Włamywacz, paserzy i butle gazowe. Dopalacze też znaleziono

i

Autor: slaska.policja.pl Bielsko-Biała: Włamywacz, paserzy i butle gazowe. Dopalacze też znaleziono

Bielsko-Biała: Włamywacz, paserzy i butle gazowe. Dopalacze też znaleziono

Pięciu mężczyzn zatrzymano w związku z włamaniem, kradzieżą oraz paserstwem. Łupem padły butle z gazem, które potem sprzedało czterech paserów. Jeden z nich miał jeszcze przy sobie trochę dopalaczy.

Być może w Beskidach rodziła się właśnie szajka zajmująca się kradzieżą i sprzedawaniem butli gazowych, ale zanim ten nietypowy gang się rozkręcił, został zatrzymany przez policję. Zaczęło się od kradzieży kilku butli gazowych ze stacji w miejscowości Kozy. Ktoś włamał się do metalowego stojaka i ukradł pięć butli gazowych wartych tysiąc złotych. 

Włamywacz najwyraźniej nie był zbyt dobry, bo policjanci złapali go jeszcze tego samego dnia. Niemniej 28-latek zdążył je przekazać swoim kolegom, którzy przekazali je 56-letniemu mężczyźnie. Trójka współsprawców szybo została zatrzymana. Czwarty do brydża paser został ujęty w Kobiernicach, kiedy... zgłosił się na komendę z powodu dozoru w związku z innym postępowaniem. 

Jak już było wiadomo, że 56-latek brał udział w kolejnym przestępstwie, to sprawdzono mu miejsce zamieszkania. Znaleziono tam 50 gramów nowej substancji psychoaktywnej w postaci Alfa PiHP, z której na czarnym rynku można uzyskać prawie 150 porcji dopalaczy. 56-latkowi został przedstawiony zarzut za paserstwo oraz z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w warunkach recydywy. Na wniosek śledczych wobec mężczyzny sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Wobec czterech pozostałych sprawców prokurator zastosował dozór Policji.