Bielsko-Biała: Elektryczni "Bolek" i "Lolek" wyjadą na ulice miasta z opóźnieniem

Elektryczne autobusy na bielskich drogach

O dostawie elektrycznych i zeroemisyjnych autobusów w październiku br. poinformował lokalny portal bielsko.biala.pl. Z przekazanych wówczas informacji wynikało, że będą to fabrycznie nowe, 9-metrowe Solarisy Urbino. Pojazdy miały zostać dostarczone do zajezdni przy ul. Długiej jeszcze w grudniu br., a na bielskich ulicach miały zadebiutować w kolejnym miesiącu. Wiadomo już jednak, że termin ten ulegnie przesunięciu.

Prezes MZK Hubert Maślanka poinformował bielsko.biala.pl, że nastąpiło opóźnienie w produkcji, co sprawia, że autobusy dopiero zjeżdżają z linii produkcyjnej. Elektryki mają trafić do Bielska-Białej w styczniu. Ich dostawca zobowiązał się do dostarczenia pojazdów zastępczych. Na dostawę autobusów zawarto umowę leasingową, w ramach której MZK będzie wynajmować je do maja 2025.

Bielsko-Biała czeka na nowoczesne autobusy

"Bolek" i "Lolek" mają stanowić pierwszy etap rewolucji w bielskim MZK. Zgodnie z planem nowe pojazdy w dni powszednie będą odwozić niepełnosprawne dzieci do szkół i przedszkoli, natomiast w weekendy wyjadą na trasy mniej obleganych linii miejskich.

Wnętrze obu autobusów ma wypełnić 27 miejsc siedzących, znajdzie się w nich również miejsce dla około 30 stojących pasażerów. W wyposażeniu pojazdów mają znaleźć się m.in. system informacji pasażerskiej wraz z monitoringiem i ogrzewanie hybrydowe. "Bolek" i "Lolek" zostaną wyposażone w baterie o pojemności 280 kWh. Oznacza to, że przy pełnym ładowaniu akumulatorów będą mogły przejechać około 200 km. Dokładny zasięg pojazdów zależy od dodatkowych czynników, takich jak warunki atmosferyczne i ukształtowanie terenu, a także pracy systemów ogrzewania i klimatyzacji.

Pełne załadowanie pojazdów ma trwać około 5-6 godzin. Ładowarki zostaną zamontowane na terenie zajezdni MZK przy ul. Długiej.